Wilk: Doigrałem się. Dostałem dziś telefon z Tok FM...

Wilk: Doigrałem się. Dostałem dziś telefon z Tok FM...

Dodano: 
Jacek Wilki w Sejmie
Jacek Wilki w Sejmie Źródło: PAP / Leszek Szymański
Jacek Wilk z Konfederacji poinformował, że radio Tok FM wycofało się z zaproszenia go do audycji "wybory w TOKu". Powodem był ponoć... hejt, jaki spadł na radiostację w ostatnim czasie.

"Doigralem się: Dostałem dziś telefon z tok FM z informacją o odwołaniu mi zaproszenia do audycji "Wybory w TOKu" w tę sobotę.Powód: "Hejt, jaki wylał się wczoraj na radio na tt/fb" (ożywiona dyskusja nt pomijania w tokFM przedstawicieli Konfederacji). Czyli oprócz cenzury odpowiedzialność zbiorowa... Słuszną linię ma nasza partia" – napisał Wilk na Facebooku.

facebook

Tok FM pomija Konfederację

Czego dotyczy sprawa? Kilka dni temu radio Tok FM zorganizowało w Krakowie debatę kandydatów na parlamentarzystów. Zaproszono na nią przedstawicieli wszystkich ogólnopolskich komitetów. Wszystkich oprócz Konfederacji.

Sympatycy pominiętej partii zorganizowali protest przed budynkiem przy ul. Rakowickiej. Wśród manifestantów pojawił się również Konrad Berkowicz.

W relacji z debaty zamieszczonej na stronie rozgłośni nie ma żadnego wytłumaczenia, dlaczego kandydat Konfederacji nie dostał zaproszenia. Możemy tam jedynie przeczytać krótką informację, że "dobór gości debaty jest zawsze arbitralną decyzją redakcji TOK FM". Rozmowę prowadził dziennikarz radiostacji Tomasz Sulik.

Czytaj też:
Tok FM zorganizowało debatę przedwyborczą. Nie zaproszono kandydata Konfederacji
Czytaj też:
Konfederacja pozwała Marka Jakubiaka. Jest decyzja sądu

Źródło: Facebook
Czytaj także