Według tygodnika "Sieci" istnieją dowody, że za "Sukiem z Buraka" – potężną maszyną politycznego hejtu w internecie – stoją ludzie Platformy Obywatelskiej i jej pieniądze.
"Sok z Buraka", to strony i profile społecznościowe z memami i żartami związanymi z polityką, ale uderzające przede wszystkim w PiS.
Tygodnik "Sieci" podał, że za "Sokiem z Buraka" stoi sprawny piarowiec Mariusz Kozak-Zagozda, który dziś wypiera się pracy przy tym projekcie. Dziennikarze odkryli jego powiązania z Platformą Obywatelską. Mężczyzna jest zatrudniony w warszawskim ratuszu.
O sprawę "Soku z Buraka" dziennikarze TVP Info chcieli zapytać Krzysztofa Brejzę z PO. Polityk upublicznił wiadomość na Twitterze. "Takiego SMS dostałem z TV PiS" – napisał.
Przypomnijmy. To portal TVP Info ujawnił informację, że Brejza miał być mózgiem farmy trolli funkcjonującej w ratuszu w Inowrocławiu. Po tych doniesieniach poseł Platformy pozwał dziennikarzy. Prywatny akt oskarżenia przeciwko Samuelowi Pereierze złożyła matka Brejzy.