"Jesteśmy zmuszeni wyręczyć organy państwa". PO zawiadamia prokuraturę ws. szefa NIK

"Jesteśmy zmuszeni wyręczyć organy państwa". PO zawiadamia prokuraturę ws. szefa NIK

Dodano: 
Poseł PO Mariusz Witczak i rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec
Poseł PO Mariusz Witczak i rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Platforma Obywatelska zapowiedziała złożenie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o prezesa NIK Mariana Banasia.

Podczas konferencji w Sejmie rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec oraz poseł tej partii Mariusz Witczak donieśli się do kontrowersji związanych z osobą Mariana Banasia, prezesa Najwyższej Izby Kontroli.

– Organy państwa milczą, czekają na przeczekanie. Organy państwa nie podejmują żadnych działań. Nie słyszymy, żeby z urzędu prokuratura podjęła działania, żeby CBA rozszerzyło swoje śledztwo czy przyspieszyło swoje badanie oświadczenia majątkowego pana Banasia. Jesteśmy zmuszeni wyręczyć organy państwa – mówił poseł Witczak, informując o złożeniu dzisiaj do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa dot. rażąco niskiej kwoty wynajmu trzech nieruchomości przez obecnego prezesa NIK-u.

– Gdyby normalny Polak tak rażącą wycenił wynajem swoich nieruchomości, miałby już 10 kontroli, domiar podatkowy i wreszcie postępowanie karno-skarbowe. Nic takiego nie słyszymy, żeby przytrafiło się Marianowi Banasiowi – dodawał polityk.

Z kolei rzecznik Platformy Obywatelskiej zwracał uwagę, iż nie można pozwolić na to, aby "osoba, która nie wyjaśniła swoich powiązań ze światem przestępczym, mogła decydować o kierownictwie NIK".

W miniony weekend "Superwizjer" TVN podał informację, że prezes NIK Marian Banaś jest właścicielem kamienicy, w której mieści się pensjonat wynajmujący pokoje na godziny. Polityk odpiera zarzuty i zapowiada pozew. Podkreśla, że od miesiąca nie jest już właścicielem tej nieruchomości. Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało, że od 16 kwietnia prowadzi kontrolę oświadczeń majątkowych Mariana Banasia. "Postępowanie obejmuje oświadczenia majątkowe złożone w latach 2015-2019. Planowany termin zakończenia kontroli przypada na drugą połowę października" – podkreśla Biuro. W poniedziałek prezes NIK zapowiedział, że weźmie bezpłatny urlop i zawiesi swoją funkcję do czasu wyjaśnienia sprawy przez CBA.

Czytaj też:
"Taka osoba nie dostałaby się nawet na szeregowego funkcjonariusza". "Rz": Służby sprawdziły Banasia

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także