Plantacja marihuany na działce męża Gronkiewicz-Waltz

Plantacja marihuany na działce męża Gronkiewicz-Waltz

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marihuana
Marihuana
We wsi Nowa Sucha policja odkryła nielegalną plantację marihuany. 552 krzewy konopi indyjskich o wysokości od 60 do 160 cm znaleziono na działce należącej do męża Prezydent Warszawy i, zarazem, wiceprzewodniczącej Platformy Obywatelskiej

 – To jest działka, która od wielu lat jest w rodzinie państwa Waltzów – przyznaje Bartosz Milczarczyk. Rzecznik warszawskiego ratusza przekazał stanowisko Andrzeja Waltza: – Pan Waltz raz w roku przyjeżdża na jej teren i sprawdza stan budynków po zimie. Działka o powierzchni ponad dziewięć hektarów nie ma ogrodzenia – podkreślił.

Jako pierwszy o sprawie poinformował serwis newsbook.pl

Policjanci z Sochaczewa ustalili, że plantacją zajmowali się dwaj bracia, którzy mieszkali w sąsiedztwie. Za uprawę takiej ilości marihuany grozi im do 8 lat więzienia.

"Z tą marychą u męża HGW to jednak mi śmierdzi i to nie zioło z THC... ludziska wiedzą, że są na patelni i są tak nieostrożni... Dziwaczne. :)" – komentuje na twitterze Miłosz A. Lodowski.

Z kolei Michał Majewski zauważa: Nie ma szczęścia Waltz do nieruchomości. Jeśli ma jeszcze dom letniskowy to zapewne właśnie przy nim stoi Złoty Pociąg.

pb/wiadomosci.radiozet.pl/tvn.warszawa.tvn24.pl
fot. pixabay.com

Czytaj także