Neumann szczerze o Adamowiczu. "Twarde rzeczy, które mogłyby go wyprowadzić w kajdankach"

Neumann szczerze o Adamowiczu. "Twarde rzeczy, które mogłyby go wyprowadzić w kajdankach"

Dodano: 
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz Źródło: PAP / fot. Dominik Kulaszewicz
TVP Info opublikowało dzisiaj nagrania ze spotkania, w którym udział brał szef klubu PO-KO Sławomir Neumann. Jednym z wątków poruszonych przez Neumanna są zarzuty wobec nieżyjącego już prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Rozmowa, która została nagrana i opublikowana w TVP Info, miała miejsce pod koniec 2017 roku, w biurze PO w Gdańsku, gdzie szef klubu KO-PO (wówczas Platformy) spotkał się z lokalnymi działaczami PO z Tczewa.

Problemy Pawła Adamowicza

Mówiąc o problemach z prawem kandydatów PO, Neumann tłumaczy działaczom, że ewentualne zarzuty nie zaszkodzą politykom opozycji, bo będą traktowane przez wyborców jako ataki PiS-u. Mówiąc to Neumann wymienia listę nazwisk włodarzy miast, którzy mieli albo mają problemy z prawem. Wśród wymienionych jest nieżyjący już prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, przy nazwisku którego Neumann rzuca jednak zaskakującą uwagę.

– Jedynym gościem jest Adamowicz, który ma absolutnie mega twarde rzeczy, które mogłyby go wyprowadzić w kajdankach – mówi lider Platformy.

Popierany przez PO, prezydent z zarzutami

Dziennikarz, szef portalu TVP Info Samuel Pereira przytacza na Twitterze wypowiedź Neumanna i przypomina apel władz pomorskiej PO o poparcie Adamowicza w wyborach w 2018 roku.

twitter

– Są dwa wyjscia: albo Neumann kłamliwie obrażał Adamowicza, albo ma wiedzę o przestępczej działalności Adamowicza. Które wybieracie? – pyta inny internauta.

twitter

Według prokuratury Paweł Adamowicz w oświadczeniu majątkowym za 2012 rok zataił blisko 180 tysięcy złotych. Śledztwo w tej sprawie wszczęto po zawiadomieniu Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które analizowało majątek Adamowicza. Na przełomie 2017 i 2018 roku, Magdalena i Paweł Adamowicz usłyszeli zarzuty zaniżenia podatku dochodowego w latach 2011-2012 o 130 tysięcy złotych. Z kolei w połowie 2017 roku postawiono im zarzuty zatajenia 326 tysięcy złotych również z 2011 roku.

Paweł Adamowicz zmarł 14 stycznia br. po ataku nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 19 stycznia urnę z prochami prezydenta Gdańska złożono w bazylice Mariackiej. Samorządowiec miał 53 lata.

Czytaj też:
"Jak będę miał coś ukraść to najpierw zapiszę się do PO". Fala komentarzy po taśmie Neumanna
Czytaj też:
Taśmy Neumanna. "Na wybory idą głosować ludzie, którzy g***o się interesują"

Źródło: TVP Info / Twitter
Czytaj także