Lisicki: Muzeum Polin nie pała atencją do katolicyzmu. Prymas odciął się od oczywistego stwierdzenia

Lisicki: Muzeum Polin nie pała atencją do katolicyzmu. Prymas odciął się od oczywistego stwierdzenia

Dodano: 
Paweł Lisicki, redaktor naczelny "Do Rzeczy"
Paweł Lisicki, redaktor naczelny "Do Rzeczy" Źródło: wSensie.tv
– Żyjemy w czasach, w których prymas Polski w Muzeum Polin, które nie pała wielką atencją do spraw katolickich, katolicyzmu i tradycji katolickiej, odcina się od stwierdzenia, które jest tzw. powszechnie przyjętym sposobem myślenia większości katolików w Polsce. To jest rzecz zabawna i groteskowa – powiedział red. naczelny "Do Rzeczy" w programie "Wierzę" na antenie wensietv.

Podczas ostatniej konwencji PiS Jarosław Kaczyński mówił o tym, że poza Kościołem katolickim jest nihilizm, a sam Kościół jest dzierżycielem uniwersalnych prawd i wartości. Z tym stwierdzeniem nie zgodził się abp gnieźnieński, prymas Polski Wojciech Polak. Duchowny poproszony o komentarz w muzeum Polin, odciął się od słów prezesa PiS.

– Kiedy zobaczyłem na początku artykuły dot. reakcji prymasa, to pomyślałem, że to fakenews, albo sobie ktoś robi żarty. Kto jest dzierżycielem uniwersalnych wartości? Kościół. Uniwersalne wartości to np. to, że istnieje podział na dobro i zło moralne; że obowiązkiem człowieka jest, gdy rozpoznaje prawdę, to ją uznawać; że istnieje wolność sumienia; że człowiek jest tymi prawami sumienia zobowiązany; podział na prawdę i fałsz; że wartość ma odwaga a nie tchórzostwo; że rozum ma pierwszeństwo przed namiętnościami. Długo można byłoby je wymienić. W polskim porządku próbowali to podważać np. komuniści i marksiści – podkreślał Paweł Lisicki.

Redaktor naczelny "Do Rzeczy" przypomniał, że nihilizm to zgodnie ze słownikową definicją zaprzeczanie, odrzucanie wszelkich wartości i przeświadczenie, że nie ma żadnych obiektywnych prawd moralnych. – Zdanie wydaje mi się dość oczywiste. To zdanie nie brzmiało tak, że tylko katolicy reprezentują wartości, ale wyraźnie było powiedziane, że Kościół jest dzierżycielem uniwersalnych wartości. Każdy, kto ma podstawową wiedzę dot. historii filozofii, kultury cywilizacji zachodniej zdaje sobie sprawę, że Kościół przejął te wartości i kulturę, którą nam przekazała starożytność. W pismach wielkich ojców Kościoła jest to wyraźnie widoczne. Św. Augustyn pisze np. o platonikach i Cyceronie. Ten pozytywny związek między chrześcijaństwem a pogańską filozofią jest bardzo widoczny. Kościół od momentu, gdy został oficjalnie uznany, faktycznie dzierżył to, co przekazała starożytność – tłumaczył.

Źródło: wsensie.pl
Czytaj także