Wicemarszałek Sejmu odniosła się do wczorajszego wystąpienia prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. – Przez całą kampanię, ale przez całą moją pracę w polityce starałam się ludzi łączyć, namawiać do współpracy, żeby chcieli razem działać. Wczorajsze wystąpienie prezesa Kaczyńskiego pokazało nam zupełnie inną, dramatyczną sytuację w naszym kraju – mówiła w Twardogórze Małgorzata Kidawa-Błońśka.
Jak stwierdziła, "prezes Kaczyński zrzucił wczoraj maskę i wreszcie powiedział prawdę, o czym myśli naprawdę, że chce Polaków dzielić". – Jeżeli nie jesteś z partii PiS, to jesteś niczym i będziesz napiętnowany. Jeżeli nie działasz z nami, jesteś kolaborantem i także będziesz napiętnowany – dodawała.
Zdaniem kandydatki KO na premiera, "tylko zły człowiek może w taki sposób mówić o współobywatelach". Polityk zaapelowała od wszystkich obywateli: "Obrońmy Polskę przed takim podziałem, nienawiścią”.
Czytaj też:
Kaczyński: Śmierć Jana Szyszko to nie był przypadekCzytaj też:
Kaczyński: Nowa polska elita władzy nie pracuje już dla naszych wrogów