Nowoczesna nie jest w stanie wystawić kandydata na prezydenta? "To nie jest zabawa w piaskownicy"

Nowoczesna nie jest w stanie wystawić kandydata na prezydenta? "To nie jest zabawa w piaskownicy"

Dodano: 12
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
– Kandydowanie w wyborach prezydenckich i wyłanianie kandydata to bardzo odpowiedzialne zadanie, my na razie nie mamy wystawionego kandydata. To nie jest zabawa w piaskownicy, czekamy na wybór najlepszego kandydata na opozycji – stwierdziła w Radiowej Jedynce Barbara Dolniak z Nowoczesnej.

Barbara Dolniak była gościem Antoniego Trzmiela w Radiowej Jedynce. Prowadzący rozmowę zapytał posłankę Nowoczesnej o to, kim jest kandydat jej partii na prezydenta.

– Na razie nie wystawiamy kandydata na prezydenta – wskazała w odpowiedzi Dolniak. Jak tłumaczyła, Nowoczesna czeka na wybór najlepszego kandydata na opozycji, który ma szanse wygrać te wybory i przedstawić "program służący Polsce". – Czyli czekacie na decyzję PO czy SLD? - dopytywał prowadzący. - Czekamy na wybór najlepszego kandydata, poprzemy dobrego, świetnego kandydata. Czas pokaże, kim on będzie.

W rozmowie poruszony został temat prawyborów w Platformie Obywatelskiej. Jak wskazał Trzmiel, startuje w nich dwoje kandydatów z PO, a w Nowoczesnej nie ma chętnego. – Nawet Konfederacja, która ma jedynie koło poselskie w Sejmie, organizuje prawybory – zauważył dziennikarz TVP i szef portalu DoRzeczy.pl. Wspomniał również o losie Unii Wolności, która przestała istnieć na scenie politycznej po tym, jak nie wystawiła własnego kandydata na prezydenta.

– Wybory prezydenckie to nie jest zabawa w piaskownicy. Trzeba rzetelnie oceniać możliwości i okoliczności, warunki startu. To wszystko składa się na pewną całość. Nawet jeśli są dziś osoby w Nowoczesnej, które chciałyby kandydować, to sama chęć nie wystarczy. Potrzebni są ludzie, działacze, potężna kampania, finanse. To też kwestia współpracy na opozycji. To powinno kierować decyzją, kto zostanie prezydentem –zaznaczyła Dolniak.

Trzmiel przypomniał też, że już w grudniu dwie opozycyjne partie (SLD i Wiosna) połączą się w jedną. – Czy was też to czeka? Czemu nie połączycie się z PO? – zapytał Barbarę Dolniak.

– Mamy jeden klub, działamy w jego ramach. Takie decyzje na razie nie były podejmowane. Nie ma na dziś takiego tematu, mamy Koalicję Obywatelską – odparła posłanka PO-KO. – W niedzielę mamy konwencję, na której podejmiemy kluczowe decyzje, w tym w kwestii kandydata, którego poprzemy – dodała Dolniak.

Czytaj też:
Gawkowski do dziennikarki: Pani wierzy, że prawybory w Platformie są uczciwe?

Źródło: Radiowa Jedynka
Czytaj także