Zwłoki chłopca zostały znalezione w piątek w hostelu przy ulicy Orlej. Już następnego dnia policja zatrzymała matkę 10-latka.
Kobieta złożyła w prokuraturze obszerne wyjaśnienia i przyznała się do zabójstwa. Śledczy nie ujawniają szczegółów. Sekcja zwłok wykazała, że chłopiec był nakryty kołdrą i duszony. Na jego głowie i szyi wykryto wiele śladów i krwistych wybroczyn.
Prokuratura zarzuca Monice S., że "w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia małoletniego syna, działając ze szczególnym okrucieństwem i w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, nakrywając kołdrą jego ciało wraz z głową, unieruchomiła je przytrzymując własnym ciałem i w ten sposób doprowadziła do uduszenia pokrzywdzonego".
Jak podaje "Fakt", kobieta zameldowała się w hostelu kilka dni wcześniej. W przeszłości była przewodniczącą stowarzyszenia pomagającego biednym, ale zamiast pomagać, okradała podopiecznych. Została aresztowana, ale wiosną wyszła na wolność. – Wróciła do domu, ale za bardzo nigdzie się nie pokazywała. Chyba jej wstyd było. Głównie Filipkiem się zajmowała. W ostatni wtorek odbierała go ze szkoły z Andrzejek. Potem zniknęli – relacjonują "Faktowi" mieszkańcy rodzinnej wsi Moniki S.
38-latka będzie poddana badaniom psychiatrycznym. Na razie została aresztowana na 3 miesiące. Jeśli biegli uznają, że była poczytalna, może jej grozić nawet dożywocie.
Czytaj także:
W hostelu znaleziono zwłoki dziecka. Szokujące doniesienia mediów
Komentarze
płodów !?
Rok temu kobieta stała się bohaterką wielkiego skandalu.
Okazało się, że jako prezes okradała najbiedniejszych wyprowadzając z kasy Bractwa im. Św. Brata Alberta 220 tysięcy złotych.
To niemal podobne do okredania przez pisiorów kontenerów PCK z odzieży i żywności dla najbiedniejszych . z tego robili sobie kampanię w 2015 r. , zamieszana w sprawę była Zalewska , która w nagrodę poszła do PE , zaraz potem , jak rozwaliła system edukacji w PL.
Nie tylko Owsiak (autorytet Polaków) nie tylko Matka Teresa nie tylko rodzice, ale nikt nigdy dziecku nie pomógł, co najwyżej bezpłodni bezdzietni a nawet wychowujący jedynaków te dzieci okradli to matematyka. Kto płaci podatki na dzieci na ich szkoły przedszkola opiekę lub domy dziecka to złodziej zakładający z góry, że te dzieci nie zapłacą podatków taki złodziej cwany? Gdyby złodziej znał prawdę to nie wiedziałby czy to on płaci na dzieci czy to dzieci płacą na złodzieja. Bóg to zawarł w przykazaniu nie kradnij a nie ma przykazania pomagaj