"Rz": Sąd Najwyższy cofa reformy PiS

"Rz": Sąd Najwyższy cofa reformy PiS

Dodano: 
Sędziowie Sądu Najwyższego: Piotr Prusinowski (C), Bohdan Bieniek (L) oraz Dawid Miąsek (P)
Sędziowie Sądu Najwyższego: Piotr Prusinowski (C), Bohdan Bieniek (L) oraz Dawid Miąsek (P)Źródło:PAP / Tomasz Gzell
"Tylko ustępstwo władzy wdrażające wskazania TSUE uchroni sądy od chaosu sprzecznych orzeczeń" – informuje "Rzeczpospolita".

Gazeta pisze o czwartkowym wyroku Sądu Najwyższego, który po odpowiedzi z unijnego Trybunału w Luksemburgu po raz pierwszy orzekał w sprawie legalności Izby Dyscyplinarnej SN – powołanej za rządów PiS i złożonej w większości z byłych prokuratorów oraz nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

SN uznał wczoraj, że Izba Dyscyplinarna w świetle prawa unijnego nie jest dostatecznie niezależna od polityków, podobnie zresztą jak KRS.

"Rz" pisze, że symptomy chaosu w sądach już są i jako przykład przywołuje sprawę szefa Iustitii Krystiana Markiewicza, który za manifestowanie sprzeciwu wobec reform usłyszał zarzuty dyscyplinarne. Sędzia powiedział jednak, że przed Izbą Dyscyplinarną nie będzie się stawiał.

Dziennik zwraca uwagę, że "tylko ustępstwo władzy wdrażające wskazania TSUE uchroni sądy od chaosu". "Nie musi być to pełny powrót do rozwiązań prawnych sprzed rządów PiS, ale powinien zapewnić niezależność Krajowej Radzie Sądownictwa" – czytamy.

"Rzeczpospolita" podkreśla, że w SN orzeka dziś 37 sędziów z nominacji nowej KRS, a około 300 w innych sądach. Status tych sędziów często jest kwestionowany.

Czytaj też:
Adam Strzembosz: Prezydent Duda łyknął żabę

Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także