"Odkąd Jacek Kurski jest prezesem telewizji...". Lichocka mocno o opozycji

"Odkąd Jacek Kurski jest prezesem telewizji...". Lichocka mocno o opozycji

Dodano: 
Joanna Lichocka, PiS
Joanna Lichocka, PiS Źródło:PAP / Grzegorz Michałowski
Odkąd Jacek Kurski jest prezesem telewizji, opozycja wspina się na kolejne szczeble inwektyw i zarzutów, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością - mówiła w "Sygnałach dnia" na antenie radiowej Jedynki posłanka PiS Joanna Lichocka.

Sejm głosował wczoraj nad przyznaniem Telewizji Publicznej 2 miliardów złotych rekompensaty z tytułu nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych. Opozycja planowała zablokować tę ustawę, wyjmując karty do głosowania.Akcja pewnie by się powiodła, gdyby nie dwie posłanki Koalicji Obywatelskiej..., które zagłosowały przeciw. Nie udało się więc zerwać kworum.

Do przyjętej ustawy oraz zachowania opozycji odniosła się na antenie radiowej Jedynki posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka. Jej zdaniem krytyka jaką opozycja kieruje pod adresem mediów publicznych, nie ma podłoża merytorycznego, a jedynie emocjonalny.

– Gdyby opozycja mówiła że media publiczne są źle zarządzane, że powinny inaczej trochę funkcjonować, to być może byłaby jakaś płaszczyzna do rozmowy – wskazała Lichocka i dodała: "Opozycja wcale tak nie mówi. Opowiada różne nieprawdziwe rzeczy. To są głównie oceny, bardzo emocjonalne". W ocenie posłanki PiS, opozycji bardzo przeszkadza fakt, iż "telewizja publiczna nie jest pod kontrolą PO, SLD i PSL tak jak to było przez większość czasu III RP" oraz to że "wiadomości nie są sterowane ręcznie z zarządu PO czy SLD". Lichocka oceniła, że były to czasy, kiedy wolność słowa była ograniczona, informacje były cenzurowane i manipulowane.

– Odkąd Jacek Kurski jest prezesem telewizji, opozycja wspina się na kolejne szczeble inwektyw i zarzutów, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością – stwierdziła.

Posłanka broniła przyznanej wczoraj mediom publiczny rekompensaty. Przypominała o tym, jak wiele osób zwolnionych jest z opłaty amonamentowej. – Misja mediów publicznych jest chyba dla każdego rozsądnego Polaka poza dyskusją – wskazała.

Czytaj też:
Kontrowersyjna decyzja. Trzaskowski zaskoczony reakcją: Wszyscy powinniśmy uznać ją za słuszną
Czytaj też:
"Jestem debilką?". Gorąco w Polsat News. Dziennikarka kontra Czarzasty

Źródło: Polskie Radio
Czytaj także