Fogiel o PiS i Porozumieniu: Drogi mogą się rozejść

Fogiel o PiS i Porozumieniu: Drogi mogą się rozejść

Dodano: 
Radosław Fogiel
Radosław FogielŹródło:PAP / Tomasz Gzell
Jeśli są posłowie, którzy nie zgadzają się z kierunkiem działań przyjętych przez swój obóz polityczny, to można się rozejść – stwierdził Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS.

Krzysztof Sobolewski, szef Komitetu Wykonawczego PiS, oświadczył w poniedziałek, że jeśli posłowie Porozumienia Jarosława Gowina zagłosują przeciw ustawie o wyborach korespondencyjnych, to będą musieli opuścić klub PiS oraz Zjednoczoną Prawicę.

O to ultimatum był pytany w Polsat News Radosław Fogiel, który stwierdził, że "jeśli ktoś dogłębnie i istotnie nie zgadza się ze swoim środowiskiem politycznym, to pewnie, w którymś momencie, musi zdawać sprawę, że te drogi się rozejdą".

Wicerzecznik PiS powiedział, że nie neguje zasług Jarosława Gowina dla budowania środowiska Porozumienia. Podkreślił zarazem, że "to nie tylko dzięki premierowi Gowinowi, ale także dzięki logo Prawa i Sprawiedliwości, które mieli na swoich materiałach wyborczych, wyborcy byli bardziej skłonni na nich zagłosować".

"Zobaczymy, jak Gowin zdecyduje"

– Mam nadzieję, że przeważy odpowiedzialność za państwo, odpowiedzialność za demokrację. Jeżeli jednak są posłowie, którzy nie zgadzają się z kierunkiem działań przyjętych przez swój obóz polityczny, to można się rozejść – ocenił Fogiel.

Zwrócił uwagę, że Gowin zaproponował zmianę konstytucji i przedłużenie kadencji prezydenta Dudy o dwa lata, a Zjednoczona Prawica zaakceptowała ten pomysł.

– Jak na razie to głównie członkowie jego ugrupowania raczej mówią o ewentualnym głosowaniu przeciw tej ustawie (o wyborach korespondencyjnych – red). Zobaczymy, jak pan premier Gowin zadecyduje. My będziemy zawsze apelować o to, by głosować w sposób taki, który uszanuje zapisy konstytucyjne i da możliwość wyboru Polakom – powiedział wicerzecznik PiS.

Czytaj też:
PiS stawia ultimatum posłom Gowina

Źródło: Polsat News
Czytaj także