Sawicki był dzisiaj gościem Grzegorza Jankowskiego w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki. Polityk podkreślił, że jego zdaniem do do drugiej tury wejdzie Władysław Kosiniak-Kamysz. – Czy z Szymonem Hołownią, czy z Andrzejem Dudą, czy z Rafałem Trzaskowskim, to jeszcze się okaże. W tej chwili nie mamy takiego dylematu, w tej chwili wszyscy jesteśmy zaangażowani w kampanię– mówił gość radiowej Jedynce.
Zapytany o Szymona Hołownię Sawicki stwierdził, że były prezenter TVN przypomina mu Janusza Palikota. – Niby kandydat niezależny. Chciałbym wiedzieć skąd i w jaki sposób gromadzi tak duże środki na swoją kampanię. Kto rzeczywiście go finansuje i mam poważne obawy czy nie jest to kandydat rzeczywiście któregoś ze środowisk politycznych, po to tylko, żeby konkurentom typu Kosiniak-Kamysz odbierać głosy – mówił Marek Sawicki w radiowej Jedynce.
W dalszej części programu polityk PSL zarzucił urzędującemu prezydentowi, że nie dotrzymał swoich wszystkich obietnic wyborczych. Jego zdaniem prezydent podczas swojej kadencji zlekceważył rolników.
– Pan prezydent Andrzej Duda w 2015 roku obiecał obniżenie wieku emerytalnego wszystkim, w tym rolnikom. Jakoś dziwnym trafem wszystkim obniżył, a rolnikom nie. Do 2017, a więc do połowy pierwszej kadencji PiS, rolnicy mogli przechodzić na wcześniejszą emeryturę, kobiety 55, mężczyźni 60 lat i w 2017 roku nie przedłużono tej możliwości – mówił Sawicki.
Czytaj też:
Cejrowski nie weźmie udziału w wyborach. "Nie przyłożę ręki do oszustwa wyborczego"Czytaj też:
Prof. Antoni Dudek: Ten koszmarny błąd może kosztować Trzaskowskiego prezydenturę