Terlikowski: Rząd ma wizję. To nie jest projekt ciepłej wody w kranie

Terlikowski: Rząd ma wizję. To nie jest projekt ciepłej wody w kranie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Terlikowski
Tomasz TerlikowskiŹródło:zrzut z Telewizji Republika
– Ten rząd ma wizję, można się z nią zgadzać albo nie. Ten projekt bardzo silnego państwa jest wyrazisty, ale jest jakiś. To nie jest opowiadanie, że jesteśmy zwolennikami ciepłej wody w kranie, chociaż to sformułowanie samo w sobie jest absurdalne. Od roku 1990, to generalnie ciepła woda w kranie była, więc co to jest za program polityczny? Ja bym zrobił program, żeby było światło w lodówce. To nie są projekty, a PiS ma projekt – komentował w "Chłodnym okiem" publicysta "Do Rzeczy" Tomasz Terlikowski.

Terlikowski ocenił w programie Telewizji Republika pierwszy rok rządu PiS oraz niektórych ministrów. Publicysta "Do Rzeczy" wystawił wysoką ocenę m.in. szefowej MEN, którą pochwalił za konsekwentną realizację programu partii. – Likwidacja gimnazjum jest postulatem rodziców od dawna. Można dyskutować, czy wszystkie rozwiązania są słuszne. Uważam, że ograniczanie godzin biologii i fizyki to błąd i należy z niego zrezygnować, jak najszybciej – powiedział.

Czytaj też:
Szydło do opozycji: zajmijcie się sprawami Polaków, a nie swoimi interesami

"Macierewicz przywraca szacunek do munduru"

Publicysta bardzo wysoko ocenił również ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, który według niego "przywraca szacunek do munduru oraz przypomina etos żołnierza i munduru". – Jest nieprawdą, że jest tylko bogoojczyźniany. Piłsudski w swoich wypowiedziach do oficerów i żołnierzach zawsze mówił o Bogu nawet, jeśli z praktykami u niego było różnie – dodał.

"Pierwszy polski rząd zdecydował się na realną politykę społeczną"

Zdaniem Terlikowskiego na pozytywną ocenę zasługuje również minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, która razem z wiceministrem Marczukiem "przywróciła wielu rodzinom godność". – Pierwszy polski rząd zdecydował się na realną politykę społeczną. PiS jest pierwszą partią, która się zdecydowała na mocny akcent społeczny, czyli na próbę zbudowania przy dużo mniejszych funduszach tego, co w państwach zachodnich funkcjonuje od dawna, czyli budowy jakiejś formy państwa opiekuńczego – powiedział.

Czytaj też:
Rząd podsumowuje rok działalności. Premier: Jesteśmy po to, by służyć Polsce i Polakom

Źródło: DoRzeczy.pl / Telewizja Republika
Czytaj także