Akt oskarżenia skierowała do sądu Prokuratura Regionalna w Gdańsku. W lutym zarzuty w tej sprawie usłyszało 7 osób.
RMF podaje, że dwóch policjantów z Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku oraz urzędnika z Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku śledczy oskarżają o niedopełnienie obowiązków służbowych w związku z wydawaniem zgód na organizację finału WOŚP i o narażenie jego uczestników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Popełnienie drugiego z tych przestępstw zarzucono dwóm ochroniarzom z agencji Tajfun i dwóm osobom z Regionalnego Centrum Wolontariatu w Gdańsku, w tym byłej prezes centrum.
Radio zwraca uwagę, że gdy w lutym prokuratorzy przedstawiali zarzuty, żadna z podejrzanych osób nie przyznała się do winy.
13 stycznia 2019 r., podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Paweł Adamowicz, przemawiając ze sceny WOŚP w Gdańsku, został zaatakowany nożem przez Stefana W. Następnego dnia zmarł w szpitalu. Adamowicz był prezydentem Gdańska prawie 21 lat.