Szef MON złożył kwiaty pod Pomnikiem Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego, który znajduje się w pobliżu Sejmu oraz pod Pomnikiem S. Roweckiego „Grota” u zbiegu ulic Fryderyka Chopina i Alei Ujazdowskich.
Z kolei wczoraj minister Błaszczak złożył kwiaty przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego na placu Krasińskich.
Powstanie Warszawskie było największym zrywem niepodległościowym w Polsce okupowanej przez nazistowskie Niemcy. Zgodnie z założeniami dowództwa Armii Krajowej, Powstanie miało wyzwolić stolicę spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem do Armii Czerwonej. AK i władze Polskiego Państwa Podziemnego zamierzały ujawnić się i wystąpić wobec Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego w roli gospodarza, aby podkreślić, że są jedyną legalną władzą niepodległej Rzeczypospolitej.
Czytaj też:
Flaga przed ambasadą Niemiec opuszczona do połowy. "Na znak głębokiego bólu i wstydu"