Straż Miejska zakłóciła pikietę "Stop Pedofilii" pod warszawskim ratuszem

Straż Miejska zakłóciła pikietę "Stop Pedofilii" pod warszawskim ratuszem

Dodano: 
Samochód Fundacji Pro-Prawo do Życia
Samochód Fundacji Pro-Prawo do Życia Źródło: PAP / Paweł Supernak
Stołeczni strażnicy miejscy zakłócili przebieg wczorajszej pikiety Fundacji Pro-Prawo do Życia pod budynkiem warszawskiego ratuszu. Funkcjonariusze odholowali również furgonetkę należącą do Fundacji. Ich zdaniem była ona zaparkowana niezgodnie z przepisami.

Pikieta, zorganizowana jako protest przeciwko działaniom Rafała Trzaskowskiego, odbyła się wczoraj przed budynkiem warszawskiego ratusza. Działacze Fundacji Pro-Prawo do Życia twierdzą, że władze stolicy w ciągu ostatnich 2 lat przeznaczyły 7 milionów złotych na dofinansowanie organizacji zajmujących się promowaniem odmiennych orientacji seksualnych.

Strażnicy miejscy odholowali, jak twierdzą uczestnicy pikiety – bezprawnie, furgonetkę należącą do Fundacji. To ten sam samochód, który kilka tygodni temu został zaatakowany przez aktywistów LGBT na ulicach Warszawy. Funkcjonariusze twierdzą jednak, że powodem odholowania pojazdu było złamanie przez kierowcę przepisów dotyczących parkowania.

Członkowie Fundacji oskarżają strażników miejskich o to, że szarpali uczestników zgromadzenia.

"Straż Miejska postanowiła bezprawnie odholować Fundacyjny samochód. Strażnicy w pewnym momencie zaczęli po prostu szarpać uczestników zgromadzenia, którzy nagrywali interwencję i próbowali odzyskać swoje prywatne rzeczy zostawione w samochodzie” – podaje Fundacja.

Pikieta, co potwierdzają również,strażnicy miejscy, została zgłoszona do Urzędu Miasta i była legalna.

– Pikieta było zorganizowana całkowicie legalnie, została zgłoszona w odpowiednim urzędzie, tym bardziej dziwi agresywna postawa funkcjonariuszy (...) opłacani przez ratusz aktywiści zostali niedawno aresztowani, więc pewnie trzeba było zaciągnąć do pomocy Straż Miejską–zasugerował Mariusz Dzierżawski, prezes Fundacji Pro-Prawo do Życia.

Czytaj też:
"Powodzenia, Panie Prezydencie". Ciepłe słowa amerykańskiej ambasador

Źródło: PCh24.pl / Twitter Straż Miejska w Warszawie
Czytaj także