Poseł Porozumienia nadal chce podwyżek dla polityków. Zamieścił ciekawą grafikę

Poseł Porozumienia nadal chce podwyżek dla polityków. Zamieścił ciekawą grafikę

Dodano: 
Kamil Bortniczuk, minister sportu
Kamil Bortniczuk, minister sportu Źródło:PAP
Poseł Kamil Bortniczuk twardo obstaje przy konieczności podniesienia wynagrodzenia dla najważniejszych osób w państwie. Na swoim profilu na Twitterze zamieścił ciekawą grafikę na ten temat.

Ustawa dot. podwyżek dla parlamentarzystów i samorządowców została przyjęta przez Sejm w zeszły piątek. Projekt zakładał również podniesienie kwoty subwencji dla partii politycznych. Za tymi rozwiązaniami głosowało 386 posłów, przeciw było 33, zaś 15 wstrzymało się. Ustawę poparła nie tylko Zjednoczona Prawica, ale również większość opozycji. Przyjęcie przez posłów projektu podwyżek wywołało falę krytycznych komentarzy. Politycy przerzucali się odpowiedzialnością za zgłoszoną propozycję.

W poniedziałek, w wieczornym głosowaniu Senat odrzucił ustawę dotyczącą podwyżek dla polityków. Za odrzuceniem projektu opowiedziało się 48 senatorów, 45 było przeciw. Żaden nie wstrzymał się od głosu.

Poseł Porozumienia Kamil Bortniczuk w swoim wpisie na Twitterze przekonuje, że podwyżki dla najważniejszych osób w państwie są koniecznością. Piętnuje również hipokryzję niektórych polityków oraz "tani populizm", który jego zdaniem prezentują niektóre gazety w Polsce.

"Konsekwentnie będę się opowiadał za koniecznością podniesienia wynagrodzeń najważniejszych osób w państwie (można wyłączyć posłów). Niezależnie od wszechobecnej hipokryzji (vide Donald Tusk), populizmowi najniższych lotów (vide "Fakt" i "Super Express"), czy stanowiskom partii" – napisał Bortniczuk.

twitter

Poseł przedstawił również ciekawą grafikę, z której wynika, że polscy przywódcy zarabiają znacznie mniej niż ich odpowiednicy m.in. w Niemczech, Rosji czy na Węgrzech.

Czytaj też:
Odwołano dyrektora radiowej Trójki
Czytaj też:
Romanowski: Dymisje Szumowskiego i Czaputowicza zaskoczyły mnie

Źródło: Twitter / Kamil Bortniczuk
Czytaj także