Wystawa "Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1948" otwarta w Warszawie. "Szczecin to polska racja stanu"

Wystawa "Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1948" otwarta w Warszawie. "Szczecin to polska racja stanu"

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki podczas otwarcia wystawy plenerowej "Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1948", 28 bm. w Warszawie.
Premier Mateusz Morawiecki podczas otwarcia wystawy plenerowej "Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1948", 28 bm. w Warszawie. Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Wystawa "Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1948", której pomysłodawcą i kuratorem jest publicysta tygodnika "Do Rzeczy" Piotr Semka, została dziś otwarta w Warszawie. Na uroczystości obecny był premier Mateusz Morawiecki.

Ta wspólna inicjatywa Archiwum Państwowego, Muzeum Narodowego w Szczecinie oraz Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu ma na celu uczczenie 75. rocznicy włączenia metropolii nad Odrą w skład państwa polskiego. Autorzy wystawy chcą pokazać, jak odmienne – choć nie mniej burzliwe od losów pozostałej części Polski – były początki powojennego życia Polaków na tych ziemiach.

Ekspozycję podzielono na rozdziały tematyczne, wśród których znajdują się m.in. geneza postulatów oparcia granic Polski na Odrze, losy Polaków wywiezionych przez Niemców w czasie wojny na roboty do Szczecina, realia sowieckiej obecności w Szczecinie, transfer ludności polskiej z Kresów na Pomorze Zachodnie i budowa życia Kościoła katolickiego.

Pomysłodawcą i kuratorem wystawy jest publicysta tygodnika "Do Rzeczy" Piotr Semka. Wcześniej ekspozycję można było oglądać w Muzeum Narodowym w Szczecinie przy placu Solidarności.

"Splątane dzieje Szczecina"

Dziś na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie w obecności premiera Mateusza Morawieckiego otwarto wystawę dla mieszkańców stolicy. Szef polskiego rządu przypomniał, że dzieje Szczecina były burzliwe, a losy jego przynależności do Polski długo pozostawały niepewne.

– Były zakusy, żeby Szczecin pozostał pod administracją niemiecką. Szczecin trzy razy był zasiedlany. Wiemy doskonale, jaki to był czas - czas rodzącego się PRL – powiedział Morawiecki.

twitter

– Dzisiaj warto przypomnieć te splątane dzieje Szczecina jako swego rodzaju symbol tragicznych losów Polski i tamtego pokolenia, które wzięło w swoje ręce dramatyczne sprawy po II wojnie światowej –dodał premier.

"Wdzięczność dla tych, którzy odbudowywali Szczecin"

Morawiecki podkreślił również, że obecne pokolenia są winne pamięć i wdzięczność przodkom, którzy włożyli ogromny wysiłek w odbudowanie miasta zniszczonego przez działania wojenne.

– Trzeba z wdzięcznością pomyśleć o tych, którzy wtedy odbudowywali Szczecin. Możemy z dumą myśleć o Szczecinie jako tym najdalej na zachód wysuniętym wielkim polskim mieście, które jest z Polską jednocześnie bardzo dobrze zintegrowane – powiedział.

twitter

– Polacy potrafili w gąszczu bezprawia, niepewności i braku perspektyw zbudować polski Szczecin i to jest cud polskiego Szczecina powojennego, cud polskiego Pomorza Zachodniego, o którym prezydent Lech Kaczyński mówił, że to polska racja stanu – dodał.

twitterCzytaj też:
Sankcje dla Białorusi. Rau: Ten proces już się zaczął
Czytaj też:
Wrocław ze skwerem im. Kornela Morawieckiego. "Mój ojciec był i szalony i mądry"

Źródło: Twitter / KPRM
Czytaj także