Najgorsze wciąż przed nami? Eksperci alarmują: Grozi nam „twindemia”

Najgorsze wciąż przed nami? Eksperci alarmują: Grozi nam „twindemia”

Dodano: 76
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Wzrost zakażeń koronawirusem w wielu krajach Europy sprawia, że specjaliści coraz częściej ostrzegają przed tzw. twindemią, czyli nałożeniem się w czasie jesieni i zimy zakażeń powodujących COVID-19 oraz grypę sezonową. Przed taką możliwością przestrzega komisarz UE ds. zdrowia Stella Kyriakides.

– Jesteśmy w decydującym momencie – podkreśliła na spotkaniu z dziennikarzami Stella Kyriakides. Zwróciła uwagę, że w wielu krajach Unii jest obecnie więcej zakażeń koronawirusem, niż w marcu 2020 r.

Z najnowszych danych wynika, że we Francji w czwartek odnotowano rekordową dobową liczbę nowych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, która przekroczyła 16 tys., a dzień wcześniej wyniosła ponad 13 tys. W Hiszpanii liczba dobowych zakażeń przekroczyła już 10 tys. i nadal rośnie. Podobnie jest też w Wielkiej Brytanii.

– Jeśli nic się nie zmieni, a na razie nic na to nie wskazuje, wraz z nadejściem grypy sezonowej jesienią i zimą może rozwinąć się „twindemia COVID-19 oraz grypy – ostrzegła komisarz EU ds. zdrowia. Jak poinformował Reuters, namawiała ona do szczepienia się przeciwko grypie, żeby uniknąć ewentualnego jednoczesnego zakażenie koronawirusem i wirusem grypy.

Jednoczesne zakażenie obydwoma tymi drobnoustrojami zwiększa ryzyko powikłań oraz zgonu, co potwierdziły opublikowane kilka dni temu badania specjalistów Public Health England. Wynika z nich, że w Anglii hospitalizowani pacjenci z jednoczesną infekcją koronawirusem oraz wirusem grypy umierali ponaddwukrotnie częściej, niż chorzy przyjęci do szpitala jedynie z chorobą COVID-19.







Obserwacje przeprowadzono w okresie od stycznia do kwietnia 2020 r., kiedy w Wielkiej Brytanii podobnie jak w innych krajach europejskich rozwijała się pandemia.

Jak poinformował „BBC News”, przeanalizowano prawie 20 tys. pacjentów przyjętych do szpitala z powodu grypy sezonowej oraz choroby COVID-19. Okazało się, że w przypadku wystąpienia u chorego grypy oraz COVID-19 w pierwszych czterech miesiącach tego roku ryzyko zgonu było ponaddwukrotnie większe, niż wśród chorych jedynie z objawami COVID-19.

Z danych przedstawionych przez Reutersa wynika, że w Europie co roku dochodzi od 4 do 50 mln zakażeń grypą sezonową, w zależności od tego, jak bardzo w danym okresie była nasilona epidemia. Co roku grypa uśmierca od 15 tys. do 70 tys. Europejczyków.

Czytaj też:
Królowa Elżbieta II będzie miała kolejnego prawnuka. "Jesteśmy podekscytowani"
Czytaj też:
Restauracja przeprasza za skandal z brakiem obsługi klientów z hasłem "Stop aborcji"

Źródło: PAP
Czytaj także