Powołując się na źródło w Prawie i Sprawiedliwości dziennikarze "Super Expressu" twierdzą, że Andrusiewicz pożegna się z rządem. Ministerstwo Cyfryzacji, gdzie od 2 lat jest wiceministrem, ma zostać zlikwidowane. Jego kompetencje przejmie Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Jak podaje "SE" nie ma tam miejsca dla młodego polityka.
– Andruszkiewicz wywodzi się z Ruchu Narodowego, więc było oczekiwanie, że uda mu się przyciągnąć do PiS narodowców. To nie wyszło, bo Adam jest traktowany przez dawne środowisko z dużą rezerwą po tym, gdy zmienił barwy – twierdzi informator dziennika.
O polityku ostatnio było głośno z powodu jego żony, która objęła funkcję prezesa Fundacji Agencji Rozwoju Przemysłu. Po medialnej burzy związanej z tym faktem, Kamila Andruszkiewicz zrezygnowała. Polityk nie krył irytacji medialną nagonką na niego i jego żonę.
"SE" spekuluje, że afera z żona Andruszkiewicza może być jednym z powodów, dla których wiceminister cyfryzacji pożegna się z rządem.
Czytaj też:
Eksperci alarmują. COVID-19 może obniżać poziom testosteronuCzytaj też:
Spurek zmienia partyjne barwy. "Czas na totalną zieloną opozycję"