"Najbardziej znienawidzony przez lewicę dodatek". Lisicki: Myślę, że takie głosy szczególnie powinny zachęcić do lektury

"Najbardziej znienawidzony przez lewicę dodatek". Lisicki: Myślę, że takie głosy szczególnie powinny zachęcić do lektury

Dodano: 
Paweł Lisicki, red. naczelny „Do Rzeczy”
Paweł Lisicki, red. naczelny „Do Rzeczy”Źródło:PAP / Arek Markowicz
Co znajdziecie w nowym numerze "Do Rzeczy"? O tym mówi redaktor naczelny tygodnika Paweł Lisicki.

– W nowym numerze publikujemy obszerne fragmenty mojej rozmowy z bp. Athanasiusem Schneiderem. Ktoś mógłby zapytać dlaczego akurat z tym biskupem, skoro na świecie jest ich około pięć tysięcy – mówi Lisicki, opowiadając o tym numerze.

– Biskup Schneider jest rzeczywiście osobą niezwykłą, bo razem z kardynałem Burkem i kardynałem Müller należy do tej grupy hierarchów kościoła, która nie ma oporów z jasnym nazywaniem kryzysu jaki panuje w katolicyzmie – tłumaczy dziennikarz.

Lisicki zachęca także do lektury dodatku do nowego numeru „Do Rzeczy”, poświęconego środowisku LGBT. – To chyba najbardziej zwalczany dodatek w polskiej prasie, dość powiedzieć, że TVN napisał, że jest to dodatek „homofobiczny”, a Jan Hartman w tygodniku „Polityka” powiedział, że nieprzyzwoitością, jest jego wydawanie – mówi dziennikarz.

– Myślę, że takie głosy szczególnie powinny państwa zachęcić – dodaje Lisicki.

Źródło: DoRzeczy
Czytaj także