Wałęsa musiał się tłumaczyć. Zamieścił kontrowersyjne zdjęcie

Wałęsa musiał się tłumaczyć. Zamieścił kontrowersyjne zdjęcie

Dodano: 
Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Źródło: PAP / Adam Warżawa
Były prezydent zamieścił na swoim profilu na Facebooku kontrowersyjne zdjęcie. Potem musiał długo tłumaczyć się ze swojej decyzji.

Lech Wałęsa opublikował na swoim profilu zdjęcie, na którym pozuje wraz z proboszczem i innymi osobami na tle jednego z kościołów w Gdańsku. Wszystkie osoby nie mają na sobie maseczek. Były prezydent zamieścił również opis do fotografii.

"Moje maseczki. Ja noszę zgodnie z zaleceniem[Nakazem]..Przy fotografowaniu pada komenda – patrzymy na wprost szybko zdejmujemy maseczki zdjęcie i szybko zakładamy maseczki. Po szczęśliwym powrocie z Niemiec o godzinie 3 11-10-2020 r z proboszczem tej mojej Parafii w Gdańsku po Niedzielnej Mszy Świętej" – napisał Wałęsa.

Zdjęcie nie spodobało się internautom. Wytknęli oni byłemu politykowi niestosowanie się do nakazu zasłaniania nosa i ust, który od soboty, 10 października ponownie obowiązuje w przestrzeni publicznej na terenie całej Polski. Sam Wałęsa, o czym pisał w poście, przyznaje, że zdjęcie maseczek odbyło się tylko na krótką chwilę. Mimo to, komentujący zdjęcie uważają, że były prezydent powinien dawać dobry przykład i pozować do zdjęć w maseczce.

Powrót obostrzeń

Od 10 października ponownie wprowadzono nakaz zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Nowe zasady dotyczą również m.in. restauracji. Na osobę muszą w nich przypadać co najmniej 4 mkw. Z kolei w zgromadzeniach będzie mogło uczestniczyć maksymalnie 150 osób, a wydarzenia kulturalne w przestrzeni zamkniętej odbywać się będą z udziałem 25 proc. publiczności.

Czytaj też:
Słowacja: Od czwartku maseczki obowiązkowe na zewnątrz i zakaz imprez
Czytaj też:
Moskal: Ardanowski najwyraźniej nie odrobił pracy domowej

Źródło: Facebook
Czytaj także