"Lewica wywołała burzę, po czym poszła strzelać selfiacze". Ironiczny komentarz polityka Konfederacji

"Lewica wywołała burzę, po czym poszła strzelać selfiacze". Ironiczny komentarz polityka Konfederacji

Dodano: 33
Członek partii KORWiN Witold Stoch (P) i dyrektor Biura Prasowego Konfederacji Tomasz Grabarczyk (L) podczas konferencji prasowej pod pomnikiem AK w Warszawie
Członek partii KORWiN Witold Stoch (P) i dyrektor Biura Prasowego Konfederacji Tomasz Grabarczyk (L) podczas konferencji prasowej pod pomnikiem AK w Warszawie Źródło: PAP / Mateusz Marek
Tomasz Grabarczyk w mocno ironiczny sposób skomentował sejmową awanturę, którą wywołali posłowie Lewicy.

Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu wyszła na mównicę i złożyła wniosek o przerwę i włączenie do porządku obrad dwóch ustaw Lewicy. – Jedna to ustawa ratunkowa, według której nie można karać lekarzy i kobiety za przerywanie ciąży, a druga to liberalizacja prawa aborcyjnego –mówiła.

Po jej wystąpieniu na mównicy pojawiły się inne posłanki opozycji z transparentami z hasłem "To jest wojna", po czym ruszyły w kierunku ław sejmowych PiS-u, gdzie w pierwszym rządzie siedział Jarosław Kaczyński.

Marszałek Terlecki poprosił o pomoc Straż Marszałkowską, którą przez moment próbował powstrzymać poseł Włodzimierz Czarzasty. Ostatecznie opozycja została oddzielona od ław PiS-u, jednak krzyki nie ustały. Z obrad zostali wykluczeni posłowie Klaudia Jachira i Sławomir Nitras.

Całą sytuację skomentował polityk Konfederacji Tomasz Grabarczyk. Na profilu partii zamieścił film z komentarzem dotyczącym zachowania posłów Lewicy. "W Sejmie gorąco. Lewica wywołała burzę po czym poszła strzelać selfiacze. Tak wygląda polityka w ich wydaniu" – napisał polityk Konfederacji.

facebook

"W Sejmie gorąco. Lewica wywołała burzę po czym poszła strzelać selfiacze. Tak wygląda polityka w ich wydaniu. Z drugiej strony zwykły poseł w otoczeniu kordonu Straży Marszałkowskiej. Jutro te dwie partie (PiS i Lewica) ręka w rękę przegłosują opodatkowanie spółek komandytowych i ograniczenie ulgi abolicyjnej. Kolejni polscy przedsiębiorcy i pracownicy ucierpią podwyżkami podatków. Nam sprzedawany jest fałszywy spór, który w rzeczywistości jest jednym wielkim kabaretem" – napisał Grabarczyk

Czytaj też:
Sam zmaga się z niepełnosprawnością. Wiceminister: Warto, żebyście to powiedzieli, wyprowadzając na ulice 14-latków
Czytaj też:
"Mówię jako minister rodziny, kobieta...". Maląg: Aby walczyć o godność, trzeba przede wszystkim żyć

Źródło: Facebook
Czytaj także