22 października TK orzekł, że przerywanie ciąży ze względu na podejrzenie ciężkiej choroby lub upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą. 2 listopada minął termin publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw.
– Premier ma wykonywać prawo, a nie je interpretować – stwierdził Winnicki. – Taki jest jego obowiązek – dodawał, pytany, czy premier powinien opublikować wyrok TK.
W RMF FM polityk Konfederacji był również pytany o organizowany w tym roku, pomimo obostrzeń, Marsz Niepodległości.
– Myślę, że takie autorytety jak np. prof. Simon potwierdziły – że można zorganizować manifestację – stwierdził, nawiązując do słów naukowca, który uważa, że przy zachowaniu dystansu i używaniu maseczek manifestacje nie stanowią dużego zagrożenia.
– Myślę, ze te manifestacje (po wyroku TK ws. aborcji eugenicznej - red.) i zbliżający się Marsz Niepodległości będzie różniło to, że na Marszu Niepodległości jesteśmy w stanie zachować dużą dyscyplinę społeczną i przeprowadzić ten marsz spokojnie i bezpiecznie przez Warszawę – ocenił.
Dopytywany o zapowiedź prezydenta Warszawy, który nie chce wydać zgody na zorganizowanie marszu, uznał, że to "co najmniej dziwne", skoro Trzaskowski sam niedawno uczestniczył w dużych zgromadzeniach.
Czytaj też:
"Współautorzy stanu wojennego dążą dziś do przywrócenia w Polsce komunizmu"