Polityk PiS oburzony działaniami policji na Marszu Niepodległości. "Dzisiaj należy się spodziewać konkretnych rozwiązań"

Polityk PiS oburzony działaniami policji na Marszu Niepodległości. "Dzisiaj należy się spodziewać konkretnych rozwiązań"

Dodano: 
Marsz Niepodległości
Marsz NiepodległościŹródło:PAP / Tomasz Gzell
Ja osobiście, czuję się oburzony. Czuję, że nie było absolutnie symetryzmu między tym, co działo się podczas tego szaleństwa Strajku kobiet, i tym co działo się 11 listopada – mówił na antenie TVP Info Dominik Tarczyński, pytany o działania policji.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości był gościem Michała Rachonia w programie #Jedziemy na antenie TVP Info. Dziennikarz zapytał Tarczyńskiego o ocenę działań policji podczas Marszu Niepodległości.

Polityk podkreślił, że ocena PiS w tej sprawie została wyrażona w wydanym wczoraj oświadczeniu. – Ja osobiście, czuję się oburzony. Czuję, że nie było absolutnie symetryzmu między tym, co działo się podczas tego szaleństwa Strajku kobiet, i tym co działo się 11 listopada – przyznał. – Gdzie byli ci policjanci w trakcie tych strajków, kiedy niszczono kościoły, gdzie oni byli kiedy atakowano i pobito księdza? Gdzie byli wtedy, kiedy niszczono mienie? – pytał europoseł.

twitter

– Usłyszeliśmy informację o tym, że policja zawsze reaguje wtedy, kiedy jest atakowany funkcjonariusz policji lub mienie. A co z obywatelami, panowie? – pytał dalej. Tarczyński wyraził opinię, że potrzebna jest natychmiastowa korekta funkcjonowania w tego typu sytuacjach. – Pracujemy nad tym, dzisiaj należy się spodziewać konkretnych rozwiązań i wniosków, które należy wyciągnąć po 11 listopada i Strajku kobiet – dodał.

Czytaj też:
Jest oświadczenie PiS ws. Marszu Niepodległości
Czytaj też:
Tomasz Gutry zrobił zdjęcie tuż przed postrzałem: Widać na nim policjanta podnoszącego strzelbę

Źródło: TVP Info
Czytaj także