"Teatr musi potrwać". Szczyt UE bez porozumienia ws. praworządności

"Teatr musi potrwać". Szczyt UE bez porozumienia ws. praworządności

Dodano: 
Premier uczestniczy w wideokonferencji liderów państw UE
Premier uczestniczy w wideokonferencji liderów państw UE Źródło: KPRM/Adam Guz
Zaledwie 15 minut trwała dyskusja przywódców państw Unii Europejskiej na temat praworządności na wideoszczycie.

Premier Polski Mateusz Morawiecki oraz premier Węgier Viktor Orban podczas wideoszczytu unijnych przywódców podtrzymali swoje stanowisko dotyczące weta wobec budżetu wspólnoty. Głos zabrali także kanclerz Niemiec Angela Merkel i szef Rady Europejskiej Charles Michel – informuje RMF FM.

Rządy Polski i Węgier nie zgadzają się na powiązanie wypłaty środków unijnych z przestrzeganiem praworządności. Jak powiedział jeden z dyplomatów w rozmowie z RMF FM, szef RE Charles Michel przed wideoszczytem kontaktował się ze wszystkimi delegacjami, aby upewnić się, że dyskusja “nie wymknie się spod kontroli". Dyplomata wyjaśnił, że wideokonferencja to nie jest odpowiedni format do negocjacji.

– Michel jest wytrawnym negocjatorem i wie, że taki teatr musi trochę potrwać – mówi rozmówca korespondentki RMF FM Katarzyny Szymańskiej-Borginon. Jak dodaje, nikt się nie spodziewał, że spór zostanie rozwiązany dzisiaj. Potrzebne są delikatne i pogłębione negocjacje.

Po tej dyskusji, przywódcy rozmawiali na temat pandemii koronawirusa.

Czytaj też:
"Sprawy zaszły zbyt daleko". Tusk zagrzewa opozycję do walki
Czytaj też:
Minister sprawiedliwości Węgier: Nie poddamy się szantażowi politycznemu

Źródło: RMF 24
Czytaj także