Strażacy, w tym specjalistyczne zastępy przeznaczone do ratownictwa chemiczno-ekologicznego, podjęły w niedzielę akcję we Wrocławiu na rzece Ślęży – informuje "Gazeta Wrocławska".
Z kanału burzowego do rzeki wydobywała się substancja ropopochodna. Dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu w rozmowie z "Gazetą Wrocławską" przekazał, że do tej sytuacji doszło w pobliżu mostu drogowego w okolicach ulic Ostrowskiego i Krzemienieckiej.
Nie wiadomo, skąd wzięła się substancja. Jej wypływ z kanału burzowego powtrzymano specjalną kurtyną. Dwie kolejne bariery rozłożono w dole rzeki. Sprawa została zgłoszona policji.
Czytaj też:
Lempart reaguje na decyzję Ziobry: My po prostu szukamy bandytówCzytaj też:
Czy Polacy boją się koronawirusa? Ciekawe badanie
Źródło: "Gazeta Wrocławska"