Stoki otwarte, ale dla kogo? Niedzielski: Hotele i pensjonaty pozostaną zamknięte. Nie będę kreował nadziei

Stoki otwarte, ale dla kogo? Niedzielski: Hotele i pensjonaty pozostaną zamknięte. Nie będę kreował nadziei

Dodano: 21
Adam Niedzielski, minister zdrowia
Adam Niedzielski, minister zdrowia Źródło: KPRM / Adam Guz
Stoki będą otwarte, ale dla kogo? – Chyba właśnie raczej dla tubylców, bo na tę chwilę nie przewidujemy otwierania hoteli ani pensjonatów. Nie będę na razie kreował żadnych oczekiwań i nadziei. Na tę chwilę mamy decyzję taką, że ani hotele ani pensjonaty nie będą otwarte – stwierdził Adam Niedzielski w „Salonie politycznym Trójki”.

– Rzeczywiście, jak patrzymy sobie na przebieg pandemii, to widzimy, że bardzo często mamy do czynienia z nieprzewidywalnymi sytuacjami. One zaskakiwały nas na ogół negatywnie, patrząc na przyspieszenia pandemii, na żniwo śmiertelne, które również z pandemią jest związane. Więc może powoli też nadchodzi czas, żeby być zaskoczonym pozytywnie. Oczywiście mówię, że na tę chwilę zostań w domu, ferie mamy skumulowane w jednym terminie, ale ostateczne decyzje dotyczące już pewnych szczegółów będziemy podejmowali pod koniec grudnia, bo ten reżim obostrzeń, który sobie narzuciliśmy, kończy się 27 grudnia. W ferie na pewno zostań w domu, na pewno skumulowane w jednym terminie, ale jeżeli sytuacja rozwinie się jakoś bardzo korzystnie, to wtedy będziemy się zastanawiali, czy jest przestrzeń na poluzowanie – stwierdził Adam Niedzielski.

Minister Zdrowia mówił również o szczepionkach, których spodziewa się w styczniu.

– Zdefiniowaliśmy, czy definiujemy, sobie grupy priorytetowe i oczywiście zaczniemy od medyków, bo tutaj chcemy, żeby osoby najbardziej narażone na kontakt z wirusem miały to prawo do zabezpieczenia w pierwszej kolejności. A potem służby mundurowe, potem pomyślimy do seniorach, bo też chcemy robić to sekwencyjnie – tłumaczył. – Tutaj zaczniemy od grupy 75+ i potem będziemy schodzili w dół rocznikami. Bo i tak będziemy musieli szczepić ludzi rocznikami, zapraszając żeby nie generować kolejki, żeby nie wszyscy na raz się zgłaszali – mówił dalej.

Podkreślił przy tym, że szczepienia nie będą obowiązkowe.

– Nie będzie obowiązkowego szczepienia, tylko wybór będzie zawsze należał do osoby, która się decyduje. Ale tak, jak powiedziałem wcześniej, mamy zabezpieczone szczepionki dla populacji wszystkich dorosłych Polaków, czyli ponad 30 mln ludzi – stwierdził Niedzielski.

– Tutaj mamy deklarację, że nawet w grudniu będą pierwsze dostawy. Oczywiście patrzymy na to może nie aż tak optymistycznie, że to będzie grudzień, ale przygotowujemy się realnie na styczeń, żeby wprowadzić taki proces masowego szczepienia – mówił, pytany o to, kiedy rozpoczną się szczepienia.

Czytaj też:
Dobre informacje dla narciarzy. Gowin przekazał decyzję ws. stoków
Czytaj też:
Prezydent Krakowa zakażony koronawirusem
Czytaj też:
"Kogo mamy usunąć z naszej rodziny?". Ostra dyskusja o ograniczeniach w czasie Bożego Narodzenia

Źródło: Polskie Radio Program 3
Czytaj także