Ojciec Święty Franciszek dokonał wyboru następcy kardynała Stefana Dziwisza. Jak ogłoszono wczoraj, nowym biskupem Krakowa zostanie dotychczasowy metropolita łódzki arcybiskup Marek Jędraszewski.
Czytaj też:
Apb Jędraszewski: Wolę Ojca Świętego przyjąłem w duchu posłuszeństwa
"Bliższy Rydzykowi niż Franciszkowi"
Choć "cały postępowy świat" wielbi papieża za jego wyjątkową otwartość i miłosierdzie (często przez błędną interpretację jego słów), to akurat ta jego decyzja nie przypadła do gustu lewicowym komentatorom i "znawcom Kościoła".
"Bliższy Rydzykowi niż Franciszkowi" – alarmował wczoraj serwis Natemat.pl. "Arcybiskup Marek Jędraszewski jest ulubieńcem Radia Maryja. Nowy metropolita, znany z popierania PiS i niechęci do środowisk LGBT będzie miał kłopot, by dogadać się z krakowskim „kościołem otwartym”. – To fatalna wiadomość! – nie dowierzają w Krakowie" – mogliśmy wczoraj przeczytać w artykule "Biskup z PiS" na serwisie Newsweek.pl.
Nad nominacją ubolewa także "Gazeta Wyborcza", dla której - jak zaznaczono w tytule" jest ona "zaskakująca". "Jędraszewski początkowo uchodził za otwartego i nowoczesnego duchownego. Pracę doktorską w 1979 r. napisał o dorobku Emmanuela Levinasa, francuskiego filozofa, który był inspiracją dla ks. Józefa Tischnera. W 2012 r. został przeniesiony do Łodzi. Kolejne wypowiedzi nie pozostawiają złudzeń co do poglądów abp. Jędraszewskiego. – Np. o katastrofie smoleńskiej: Prawda z trudem przebija się przez zasieki kłamstw, które od samego początku były podawane do publicznej wiadomości" – czytamy na Wyborcza.pl.
Woleliby Sowę albo Lemańskiego
Rozbawieni tym oburzeniem zdają się być komentatorzy "z prawej strony". "Papież Franciszek udowodnił, że należy do Kościoła zamkniętego i ksenofobicznego a nie do Kościoła Franciszka" – komentował wczoraj publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz.
Dziś do sprawy odniósł się ksiądz Isakowicz-Zalewski. "Papież Franciszek mocno podpadł, bo jakże tak można dokonywać nominacji w Kościele polskim bez konsultacji z Michnikiem, Znakiem i Tygodnikiem Powszechnym. Teraz chyba Kijowski i KOD będą pikietować na placu św. Piotra w Watykanie, aby arcybiskupa Marka Jędraszewskiego zastąpił Kazimierz Sowa, Wojciech Lemański lub Seweryn Blumsztajn" – napisał dziś na Facebooku.