Marsz KOD w Warszawie. "Władza, która stawia się przeciwko obywatelom, traci prawo do rządzenia"

Marsz KOD w Warszawie. "Władza, która stawia się przeciwko obywatelom, traci prawo do rządzenia"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Manifestacje KOD odbywają się dzisiaj w kilkudziesięciu miastach w Polsce i na świecie
Manifestacje KOD odbywają się dzisiaj w kilkudziesięciu miastach w Polsce i na świecie Źródło: PAP / fot. Bartłomiej Zborowski
– To nie jest państwo Jarosława Kaczyńskiego, to jest państwo 38 milionów obywateli – mówiła protestująca razem z KOD i Nowoczesną, była premier Ewa Kopacz. Uczestnicy antyrządowego marszu dotarli pod siedzibę PiS w Warszawie.

Już przed godziną 16, przy rondzie DeGaulle'a w Warszawie zaczęli zbierać się zwolennicy Komitetu Obrony Demokracji. Z tego miejsca protestujący przeszli Alejami Jerozolimskimi pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości. Hasło marszu to: Stop Dewastacji Polski.

twitter

Na początku protestu przemawiali krótko Mateusz Kijowski oraz Władysław Frasyniuk.  – 35 lat temu totalitarna władza zaatakowała obywateli, zaatakowała swój naród, odebrali nam wolność – wspominał Kijowski. Jak dodał, teraz i wtedy, przetrwanie i sukces zapewnić może tylko solidarność i współpraca.

Zebrani przy przy rondzie DeGaulle'a sympatycy KOD uczcili też minutą ciszy ofiary stanu wojennego i odśpiewali hymn Polski.

Kopacz: Kaczyński zawłaszczył Polskę

W marszu uczestniczy wielu polityków opozycji i dawnego obozu rządzącego.  Jak podkreślał Ryszard Petru, obecnie Prawo i Sprawiedliwości i Jarosław Kaczyński, próbuje jak dawniej Wojciech Jaruzelski ograniczać prawa obywateli. – Władza, która stawia się przeciwko obywatelom, traci prawo do rządzenia – dodał lider Nowoczesnej.

– Wszystkie nasze manifestacje mają pokazać władzy, że się nie ugniemy – podkreślał Kijowski.

Ostrych słów pod adresem prezesa PiS nie zabrakło też ze strony byłej premier Ewy Kopacz. – To nie jest państwo Jarosława Kaczyńskiego, to jest państwo 38 milionów obywateli. Kaczyński zawłaszczył sobie to państwo i myśli, że mu to ujdzie płazem (…) Powinniśmy zrobić wszystko, żeby te rowy, które wykopali przez rok w społeczeństwie zasypać – mówiła Kopacz.

Jak dodała była premier, maszerujący, chcą aby Jarosław Kaczyński wiedział, że obywatele nie przestana protestować. – Niech o tym pamięta, kiedy się kładzie spać i kiedy się budzi o tym – dodała.

"Jarosławie Kaczyński..."

Kiedy marsz dotarł pod siedzibę PiS, rozpoczęły się wystąpienia –  m.in. Krzysztofa Łozińskiego, Mateusza Kijowskiego i działacz KOD Radomira Szumełda z KOD. To właśnie Szumełda zwrócił się w swoim ostrym wystąpieniu do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

– Przyjechałem z Gdańska, gdzie za chwilę też rozpocznie się manifestacja. I tak jak kiedyś: Gdańsk, Warszawa - wspólna sprawa (...) Mam złą wiadomość dla Jarosława Kaczyńskiego. Strajk obywatelski w ramach szerokiej koalicji będzie trwał. To nie jest nasze ostatnie spotkanie – krzyczał działacz KOD.

Później Szumełda, walczący jak deklaruje o demokrację, zwrócił się do polityka PiS jeszcze ostrzej: Kaczyński, łapy precz od nas wszystkich. Jarosławie Kaczyński, bilans twoich rządów nie pozostawia złudzeń. To demolka Polski wszędzie, gdzie się spojrzy. Jarosławie "demolka" Kaczyński, odwal się wreszcie od Polski raz na zawsze.

"Zanim wpiszą PiS do konstytucji"

Jak ogłaszali jeszcze przed marszem, jego organizatorzy – "Polska jest znów zawłaszczana przez jedną siłę polityczną", a dzisiejszy protest ma być wyrazem sprzeciwu wobec zmian jakie maja miejsce od poprzednich wyborów parlamentarnych.

"Na naszym oczach rodzi się nowa, przewodnia siła narodu. Zanim wpiszą PiS do konstytucji, zanim będą zmuszeni wprowadzić swój stan wojenny, powiedzmy im głośno: STOP DEWASTACJI POLSKI!" – apeluje KOD na ulotkach, które od kilku dni były rozdawane m.in. na ulicach Warszawy.

Marsz został zarejestrowany na 30 tys. osób. Oprócz manifestacji w stolicy, KOD zapowiedział marsze w 70 miastach Polski.

twitterCzytaj też:
Marsz KOD, pikieta represjonowanych, uroczystości państwowe. 35 rocznica stanu wojennego

Źródło: TVN24 / TVP Info/Twitter
Czytaj także