Dopytywany, czy "boi się, że Mariusz Kamiński zechce wsadzać niewinnych ludzi do więzień", Mężydło stwierdził, że to nie byłoby takie proste, biorąc pod uwagę fakt, że w naszym kraju działają niezawisłe sądy.
– Ja nie wiem czy Mariusz Kamiński chce niewinnych ludzi wsadzać do więzień. W Polsce istnieje jeszcze niezawisły sąd, więc to nie jest takie proste, że uda się wsadzić niewinnych ludzi do więzień. Mamy jednak demokrację – ich rządy najpóźniej za 3 lata zostaną ocenione – mówił poseł PO.
Czytaj też:
Posłanka Nowoczesnej o "autorytarnym reżimie PiS". Warzecha: Poza tym wszyscy zdrowi?
"Ten symboliczny gest ma sens"
Mężydło odniósł się na antenie RMF FM również do zapowiedzi ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza dot. odebrania stopni generalskich Wojciechowi Jaruzelskiemu i Czesławowi Kiszczakowi.
–To jest pomysł spóźniony. Uważam, że tych stopni powinni być pozbawieni znacznie wcześniej. Stan wojenny powinien być rozliczony wcześniej – ocenił, dodał jednak, że "ten symboliczny gest ma sens".
– Cały aparat PRL-owski trzeba oceniać jednoznacznie – podkreślił.
Zdaniem posła Mężydło, nikt w przyszłości nie odważy się przywrócić stopni generalskich Jaruzelskiemu i Kiszczakowi.