Jaśkowiak z przekonaniem: Powrót do szkół jest przedwczesny. Będzie wzrost zakażeń

Jaśkowiak z przekonaniem: Powrót do szkół jest przedwczesny. Będzie wzrost zakażeń

Dodano: 
Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania
Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania Źródło: PAP / Paweł Supernak
– Narażeni są nauczyciele i personel szkolny, bo dzieci będą się między sobą zarażać. One najczęściej przechodzą koronawiursa bezobjawowo. Zakażenia będą przenoszone do domów –oceniał w programie "Onet Rano" prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

W poniedziałek 18 stycznia najmłodsze dzieci uczące się w podstawówkach wracają do szkół. Zdalne nauczanie w klasach I-III rozpoczęło się 9 listopada.

W rozmowie z Onetem prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zwrócił uwagę, że duża część nauczycieli to osoby, które mają około 60 lat.

– Są też osoby, które mają choroby współistniejące. Zdaję sobie sprawę, jak trudne jest prowadzenie zajęć dla dzieci w układzie zdalnym. Wiem jakie problemy występują z utrzymaniem koncentracji i opieką nad dzieckiem. Osoby, które mają małe dzieci, są w dużym stopniu wyłączone z normalnego funkcjonowania zawodowego – mówił, dodając, że decyzja o otwarciu szkół jest "przedwczesna"

– Widzieliśmy jak 17 września, po otwarciu szkół, nastąpiła eksplozja wzrostu zakażeń. Wcześniej były otwarte hotele, siłownie, restauracje, kawiarnie i mieliśmy wzrost zakażeń pod kontrolą – dodał. – Jestem przekonany, że ta decyzja będzie skutkowała wzrostem zakażeń, ale zdaję sobie sprawę, że to są trudne polityczne decyzje – zaznaczył.

Przedsiębiorcy protestują

Jaśkowiak odniósł się także do sytuacji przedsiębiorców, którzy pomimo obostrzeń otwierają swoje biznesy.

– Przedsiębiorcy nie wiedzą, na czym stoją. Nie wiedzą, czy za miesiąc coś się zmieni, czy będą zaskakiwani decyzjami rządu. Oni muszą wiedzieć, do kiedy mają wytrzymać. To się wiąże z zaciąganiem zobowiązań, kredytami i zwolnieniami pracowników –podkreślił prezydent Poznania.

– Jeszcze bardziej dramatyczna sytuacja jest w wypoczynkowych miejscowościach jak np. Karpacz czy Szklarska Poręba. Tarcze mają często charakter propagandowy. Widzimy wzrost bezrobocia, ta dynamika jest niepokojąca – stwierdził. – Poznań i tak jest w dobrej sytuacji, bo wielu przedsiębiorców przestawiło się na tryb zdalny, ale branże hotelarskie i gastronomiczne są w bardzo trudnej sytuacji – dodał.

Czytaj też:
Nie zdążymy przed trzecią falą? Prof. Horban mówi wprost: To potencjalna katastrofa
Czytaj też:
Chirurg o operacjach chorych na COVID-19: To wyzwanie
Czytaj też:
Szybki test może przewidzieć ciężki przebieg COVID-19

Źródło: Onet.pl
Czytaj także