Propozycja rządzących polityków zakłada rezygnację z możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnego na rzecz jedynie ewentualnego zaskarżenia nałożonego mandatu do sądu. Obecnie jest tak, że w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie.
Projekt budzi zastrzeżenia wielu prawników, m.in. Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Krytykują go także politycy: KO, Lewicy i Porozumienia. Tym propozycjom już oficjalnie sprzeciwiło się również Porozumienie Jarosława Gowina wchodzące w skład Zjednoczonej Prawicy.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej marszałek Sejmu Elżbieta Witek zdradziła, że w projekcie są przygotowywane zmiany.
– Na pewno nie na tym posiedzeniu Sejmu. Najprawdopodobniej na tym lutowym tym projektem się zajmiemy, bo wpłynęła do niego autopoprawka – przekazała Witek.
Marszałek nie zdradziła jednak, jakie konkretne zmiany mają zostać wprowadzone do projektu.
Czytaj też:
Bilans 100 dni solidarnościCzytaj też:
Czego najbardziej potrzebuje opozycja? Odpowiedź Hołowni