Z ziemi włoskiej do Polski

Z ziemi włoskiej do Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
PEKAO
PEKAO Źródło: Wikipedia / Sluzbowo/ CC BY-SA 4.0
Pekao SA wraca do macierzy. PZU i Polski Fundusz Rozwoj wspólnie odkupiły od włoskiej grupy UniCredit 30 proc. akcji banku za nieco ponad 10 mld zł.

Ta transakcja wisiała w powietrzu. Michał Krupiński, prezes PZU, od dawna zacierał ręce na myśl o zakupie kolejnego banku. Otwarcie mówił, że dąży do konsolidacji kilku mniejszych banków i repolonizacji sektora. A Włosi mają coraz większe problemy z instytucjami finansowymi w swoim kraju i gorączkowo szukają kupców dla swoich banków córek. I stało się. W czwartek zakończyły się negocjacje. PZU i Polski Fundusz Rozwoju zakupią znaczny (ok. 32,8 proc.) pakiet akcji banku Pekao SA od UniCredit.

Transakcja będzie realizowana dwuetapowo. Najpierw PZU zakupi akcje reprezentujące 20 proc. ogólnej liczby głosów w spółce celowej i w tym samym momencie PFR nabędzie pakiet stanowiący ok. 10 proc. głosów. Następnie, nie szybciej niż po dwóch miesiącach, PFR wykupi pozostały pakiet akcji banku, reprezentujący ok. 2,8 proc. głosów.

CENA BEZPIECZEŃSTW A

Tym samym PZU staje się największą grupą finansową w Europie Środkowo- -Wschodniej. Od tej pory z państwową potęgą, którą tworzą PZU, Alior Bank, Pekao SA, a także konkurencyjne, choć też państwowe PKO BP, będzie się musiał liczyć każdy inny bank. Zawarcie takiego sojuszu oznacza bowiem przejęcie 30 proc. aktywów bankowych w Polsce.

Prezes Krupiński w rozmowie z „Do Rzeczy” zaznacza, że nie aspiruje dostawania w szranki z PKO BP i nie zamierza łączyć Alior Banku z Pekao SA. – Szacowaliśmy koszty synergii obu podmiotów i uznaliśmy, że byłyby one zbyt duże w porównaniu ze spodziewanymi efektami – tłumaczy Michał Krupiński. – Alior Bank także samodzielnie szybko się rozwija i zdobywa udziały rynkowe. Sama transakcja sprawiła, że w dniu jej ogłoszenia akcje Aliora wzrosły o 4 proc., a PZU nawet o 6 proc. – dodaje.

Cały artykuł opublikowany jest w 50/2016 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także