Temat aborcji nadal budzi olbrzymie emocje. Do sprawy odniosła się Anna Maria Żukowska z Lewicy. Jej wpis może jednak szokować.
Polityk stwierdziła, że aborcja jest "po prostu doświadczeniem fizjologicznym, kulturowym i społecznym milionów kobiet (choć nie tylko) na całym świecie". Następnie stwierdziła, że aborcję należy "odmedykalizować", dodając, że aborcja przeprowadzana na wczesnym etapie ciąży, w sposób farmakologiczny nie jest zabiegiem.
"Tak samo jak nie jest nim połknięcie antybiotyku czy tabletki odrobaczającej" – napisała na Twitterze.
Jej wpis wywołał falę komentarzy. Internauci nie kryli oburzenia podejściem posłanki do tak złożonej tematyki. Do sprawy odniósł się również polityk Zjednoczonej Prawicy Dominik Tarczyński. "Dla lewicy nie ma żadnych granic. Trzeba się przed tym bronić!" – napisał na Twitterze.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu TK opublikował uzasadnienie do wyroku z 22 października 2020 roku w sprawie tzw. aborcji eugenicznej. Trybunał orzekł, że przerywanie ciąży ze względu na podejrzenie ciężkiej choroby lub upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą. Wyrok już został opublikowany w Dzienniku Ustaw. Wywołało to natychmiastową reakcję środowisk lewicowych i feministycznych, które wyszły na ulice.
Czytaj też:
Rymanowski przypomniał Hołowni jego własne słowa o aborcji. "Mówił pan tak..."Czytaj też:
Środowiska lewicowe walczą o liberalizację prawa aborcyjnego