"Roztapiające się śnieg i lód w niektórych miejscach Polski powodują zagrożenie powodziowe i podtopienia. Dziś zwołałem posiedzenie Zespołu Zarządzania Kryzysowego ws. sytuacji w Warszawie" – poinformował polityk na Twitterze.
Jednocześnie prezydent stolicy napisał, że otrzymał już raporty od służb kontrolujących zagrożenie dla miasta.
"Jesteśmy przygotowani, prognozy pogody są korzystne, a zagrożenie – niskie. Cały czas monitorujemy jednak sytuację, aby w razie potrzeby reagować na bieżąco" – podkreślił Rafał Trzaskowski.
IMGW ostrzega, służby kontrolują poziom wód
Kilka dni temu Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegał przed wezbraniami wody w rzekach w południowo-zachodniej części kraju. Pod koniec ubiegłego tygodnia Instytut podawał, że spływ wód roztopowych spowoduje podwyższenie stan wody w rzekach, a na południowym zachodnie mogą one przekroczyć stan ostrzegawczy.
Wczoraj natomiast wiceszef MSWiA Maciej Wąsik poinformował, że udało się rozbić zator lodowy na Wiśle, w pobliżu Płocka. Lodołamacze nadal będą jednak pracować. "Akcja jest kontynuowana – przede wszystkim będzie poszerzana rynna, aby kra łatwiej spływała" – podało Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.
Dzisiaj straż pożarna poinformowała także, że lodołamacze Wód Polskich dopłynęły do Płocka. "Strażacy są w ciągłej gotowości, monitorują poziom wody na Wiśle, który ciągle jest wysoki” – czytamy.
Czytaj też:
Minister zdrowia ogłosił zmiany w obostrzeniach. Oto szczegółyCzytaj też:
Zator lodowy na Wiśle. Ewakuacja mieszkańców w Płocku