"Komisja Europejska i większość socjaldemokratów ma obsesję na punkcie montowania jakiejś farsy procesu wobec "niegrzecznych" państw członkowskich: Polski i Węgier. To zdaje się takie ćwiczenie na zrekompensowanie sobie frustracji po tym jak kiepsko wychodzi Von der Leyen zarządzanie szczepionkami i całą firmą" – napisał na Twitterze Hermann Tertsch - eurodeputowany konserwatywnej partii VOX.
Tertsch jest człowiekiem legendą w Hiszpanii; do niedawna dziennikarz i pisarz o ogromnym dorobku, człowiek o barwnej osobowości i nieprzeciętnym piórze. Od 2019 r. jako europoseł poświęca wszystkie swoje siły i starania na wskazywanie niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą hegemonia lewicy zarówno w Hiszpanii, jak i UE.
Dlatego też ataki na Polskę i Węgry komentował dziś obficie, nie stroniąc od zjadliwej ironii: "Ah, nowość! Dodali też Słowenię ze względu na prawicowy rząd Janeza Janšy, bohatera wolności, który też im się nie chce kłaniać. Teraz mówią, że w tych trzech krajach nie ma wolności prasy, podczas gdy jest jej co najmniej tyle, ile w krajach dyktatury politycznej poprawności. Na pewno większym ryzykiem jest opublikowanie opinii, która wyłamuje się z lewicowej, socjaldemokratycznej i globalistycznej poprawności w Niemczech, Francji, Szwecji czy Hiszpanii, niż opublikowanie w Polsce, na Węgrzech czy na Słowenii opinii wrogiej rządzącej większości. Teraz karzą Polskę, Słowenię i Węgry, ale nie mają żadnych zarzutów pod adresem socjal-komunistycznego rządu Hiszpanii, który zawłaszcza sądy, paktuje z kryminalistami, współpracuje z handlarzami narkotyków, zarządza mediami publicznymi i przekupuje prywatne media".
Szkoda tylko, że Hermann Tertsch, który był korespondentem "El País" w Warszawie w latach 80-tych, w czasie gdy Polska wyrywała się z objęć Wielkiego Brata wciąż rozumie więcej z całej tej farsy, która się rozgrywa na arenie PE niż nasi rodacy z opozycji totalnej. Czyżby Hiszpan rozumiał polską rację stanu i bronił naszej wolności lepiej niż spora liczba Polaków?
Czytaj też:
Szydło w PE: Nie organizujcie debat opartych na fake newsach i dezinformacjiCzytaj też:
"Wam się wydaje, że będziecie uczyć zacofanych Polaków...". Mocne wystąpienie Jakiego w PE
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.