Czy to efekt napięcia politycznego? Posłowi Solidarnej Polski grożono zgwałceniem córki

Czy to efekt napięcia politycznego? Posłowi Solidarnej Polski grożono zgwałceniem córki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tadeusz Woźniak
Tadeusz WoźniakŹródło:PAP / Rafał Guz
Poseł Solidarnej Polski Tadeusz Woźniak poinformował, że do jego biura poselskiego w Kutnie zadzwonił mężczyzna grożąc zgwałceniem jego córki. Sprawa trafiła w ręce policji, która podejrzewa, że sprawca mógł naruszyć art. 191 Kodeksu karnego, mówiący o „zmuszaniu innej osoby do określonego działania”.

- Do mojego biura poselskiego w Kutnie zadzwonił mężczyzna, który po upewnieniu się, gdzie się dodzwonił, zaczął mówić, że wie gdzie mieszkam, że mam córkę i ją zgwałci – poinformował w rozmowie z „Dziennikiem Łódzkim” poseł Tadeusz Woźniak. Jak sam przyznał, telefon odebrała pracownica biura poselskiego, która następnie przekazała mu treść skandalicznej wypowiedzi.

Poseł Solidarnej Polski dodał, że początkowo zbagatelizował sprawę, ale po pewnym czasie postanowił zwrócić się do organów ścigania z prośbą o zajęcie się pogróżkami kierowanym pod adresem jego córki. Wpłynięcie zawiadomienia do komendy policji potwierdził oficer prasowy KP w Kutnie Paweł Witczak. Poinformował, że rozpoczęto już dochodzenie w sprawie, a służby starają się odnaleźć mężczyznę, który telefonował do biura posła.

- Wpłynęło do nas zawiadomienie, że ktoś dzwonił do biura poselskiego posła Tadeusza Woźniaka. Obecnie kutnowska policja prowadzi postępowanie w sprawie ujęcia sprawcy działającego z artykułu 191 kodeksu karnego. Chodzi tu o nakłanianie do określonego zachowania. Dochodzenie wykaże czy były to groźby karalne – powiedział rzecznik policji Paweł Witczak.

Śledczy wskazują, że sprawca mógł popełnić czyn z art. 191 Kodeksu karnego, który mówi, że „kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszania innej osoby do określonego działania” podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech. 

Źródło: dzienniklodzki.pl
Czytaj także