Facebook może ujawnić służbom m.in. adresy IP i miejsca logowania użytkownika, jego adres e-mail, numer karty kredytowej, zdjęcia lub wysyłane wiadomości. Żeby tak się jednak stało, wymagane jest do tego ważne wezwanie sądowe wystawione w związku z toczącym się śledztwem w sprawie karnej. Co ciekawe, Facebook może odmówić ujawnienia danych, np. gdy wezwanie jest sformułowane zbyt ogólnie.
Liczba wniosków składanych przez polskie służby i ich skuteczność systematycznie wzrasta. W okresie od lipca do grudnia ub.r. Facebook otrzymał z Polski 611 nakazów dotyczących ujawnienia danych z 627 kont.
Dla porównania, na całym świecie Facebook otrzymał w pierwszej połowie br. 59 229 wniosków (wzrost o 27 proc. w porównaniu z pierwszą połową br.). Wniosków o zabezpieczenie danych w pierwszym półroczu br. było 38 675 i dotyczyły one 67 129 kont.
Najwięcej nakazów pochodziło z USA - 23 854 (skuteczność 80,65 proc.), Indii - 6 324 (53,59 proc.) i Wielkiej Brytanii - 5 469 (86,63 proc.).