Karczewski: Będziemy zawierać kompromis z tymi, którzy przyjdą. Nieobecni nie mają racji

Karczewski: Będziemy zawierać kompromis z tymi, którzy przyjdą. Nieobecni nie mają racji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stanisław Karczewski, marszałek Senatu
Stanisław Karczewski, marszałek SenatuŹródło:TVN 24 screen
Nieobecni nie mają racji. Kompromis bez Platformy ma sens, ale oczywiście większy sens byłby, gdybyśmy ten kompromis zawarli z PO - stwierdził marszałek Stanisław Karczewski.

Marszałek Senatu, który był gościem Bogdana Rymanowskiego na antenie TVN 24, odniósł się do dzisiejszego spotkania liderów partii politycznych, którego celem jest zażegnanie trwającego kryzysu parlamentarnego. Przypomnijmy, że pierwsze odbyło się już wczoraj, jednak zaproszenia na nie nie przyjął Grzegorz Schetyna.

Stanisław Karczewski podkreślił, że bardzo mu zależało na rozmowie z liderem Platformy Obywatelskiej. –  Wczoraj wieczorem dzwoniłem kilkukrotnie, wielokrotnie i niestety pan przewodniczący nie odbierał telefonu – przyznał. Jak dodał, Schetyna jest poinformowany o dzisiejszym spotkaniu, ponieważ otrzymał o nim informację drogą mailową, pisemną i SMS-ową.

Marszałek Senatu przekonywał, że organizowane spotkanie nie jest pułapką zastawioną na PO. – Jeżeli pan przewodniczący bał się czegoś, to mógł wczoraj zobaczyć, że liderzy pozostałych partii opozycyjny bardzo dobrze się czuli. Mówiliśmy o wszystkich problemach w sposób nieskrępowany, wymienialiśmy się swoimi poglądami – tłumaczył.

Zapytany, dlaczego właściwie negocjacji z opozycją nie prowadzi marszałek Kuchciński, Karczewski wskazywał, że ustawa budżetowa jest obecnie w Senacie. – Budżet jest w Senacie, więc rozmawiamy jak rozwiązać ten problem związany z zastrzeżeniami do uchwalenia budżetu – mówił, dodając że on sam jest jednak w stu procentach przekonany o zgodności procedury z przepisami, prawem, regulaminem Sejmu i konstytucją.

Będziemy zawierać kompromis z tymi, którzy przyjdą. Nieobecni nie mają racji – stwierdził Stanisław Karczewski, który uznał, że kompromis bez Platformy Obywatelskiej ma sens, jednak na pewno miałby większy, gdyby PO uczestniczyła w tym kompromisie.


Źródło: TVN24
Czytaj także