Zybertowicz komentował ostatnią wypowiedź Donalda Tuska na temat przyjęcia przez Sejm ustawy budżetowej w Sali Kolumnowej 16 grudnia ub. r. – Każdy, kto będzie miał złą wolę i będzie dociekliwie chciał sprawdzać prawną sytuację Polski z dwuznacznie uchwalonym budżetem, będzie miał mocne argumenty – stwierdził wówczas Tusk. Dodał, że wątpliwości wokół budżetu mogą być zagrożeniem dla pozycji naszego kraju w UE.
Czytaj też:
Kryzys sejmowy. Tusk: To PiS powinien zrobić pierwszy krok
Zybertowicz oświadczył, że "z punktu widzenia procedur państwa demokratycznego oczywiście zawsze mogą być wątpliwości, ale w momencie, gdy polski polityk – który zresztą w obliczu, gdy jego formacja szła do klęski wyborczej uciekł za granicę – strzela do bramki przeciwko polskiemu państwu, to jest bardzo niepokojące".
Jak dodał, Tusk "poszedł o jeden most za daleko". – Być może to jest ten most, po którym nie ma już drogi powrotnej. Dokonał strzału we własne gniazdo – podkreślił. Pytany, czy Tusk "strzelił samobója", Zybertowicz stwierdzi: – Polityka, niestety, potrafi dokonywać takich zawrotów, że czasami z tego samobója ludzie się jeszcze wykręcają, ale w warunkach rzetelnego rozliczania za odpowiedzialność za swój kraj, tak – powiedział socjolog.