Wczoraj w polskim tirze znaleziono trójkę chłopców, którzy prawdopodobnie "dosiedli się" bez wiedzy kierowcy jeszcze na Węgrzech. Nastolatkowie dzisiaj zostaną przesłuchani z pomocą tłumacza.
Na razie nie wiadomo dokładnie skąd pochodzą trzej chłopy w wieku 10, 15 i 17 lat. Prawdopodobnie dostali na naczepę ciężarówki jeszcze na Węgrzech i od piątku podróżowali bez wiedzy kierowcy przez kolejne państwa Unii.
Ich obecność odkryła w poniedziałek policja w Makowie Podhalańskim. Chłopcy nie mówią i nie reagują na język angielski, jak ustalono prawdopodobnie pochodzą z Afganistanu. Nie mają jednak przy sobie żadnych dokumentów i służby muszą potwierdzić ich tożsamość. Do Zakopanego, gdzie chłopcy zostaną przesłuchani, sprowadzono specjalistycznych tłumaczy.
Nastolatkowie po odkryciu, trafili najpierw do szpitala, po trwającej trzy dni podróży.
Źródło: Radio Zet