Marszałek Senatu przyznał w programie, że nie ma zaufania do Donalda Tuska, a także, że ten nie działał w interesie naszego kraju. Karczewski został również zapytany, czy rząd powinien poprzeć Tuska w walce o drugą kadencję szefa Rady Europejskiej. – Od dawien dawna mówię, że gdyby ktokolwiek pytał mnie o to, doradzał się mnie, to ja bym powiedział, że nie – stwierdził.
Czytaj też:
Różne opinie po wyborze Tajaniego. Czy Donald Tusk stracił szansę na reelekcję?
Karczewski odniósł się również do publikacji zdjęć osób, które brały udział w demonstracjach przed Sejmem 16 grudnia, kiedy m.in. blokowano politykom wyjazd. – Rozmawiałem z panem ministrem Błaszczakiem i powiedział, że to jest absolutnie zgodne z prawem i tak powinno się robić po to, żeby jak najszybciej wykryć te osoby. Jedna osoba spośród tych, które zostały upublicznione w internecie już się ujawniła, zgłosiła się na policję – powiedział.
Czytaj też:
Grudniowa awantura przed Sejmem. Policja poszukuje kolejnych uczestników protestów
Czytaj też:
Błaszczak o blokujących Sejm: Lekceważą sobie porządek prawny