Wałęsa: Mój syn przez tych Cenckiewiczów i innych skrócił sobie życie

Wałęsa: Mój syn przez tych Cenckiewiczów i innych skrócił sobie życie

Dodano: 
Lech Wałęsa, Przystanek Historia - Instytut Pamięci Narodowej
Lech Wałęsa, Przystanek Historia - Instytut Pamięci Narodowej Źródło: YouTube / IPNtv Konferencje
- Mój udział miał wyglądać inaczej, miał być Cenckiewicz, Wyszkowski, abym mógł im w twarz rzucić, jak kłamią i pomawiają. I udowodnić im dokładnie wszystko, aby już nikt nie miał wątpliwości – stwierdził Lech Wałęsa w Centrum Edukacyjnym IPN. - Mam tego serdecznie dość, mój syn też tego nie wytrzymał psychicznie i przez tych Cenckiewiczów i innych skrócił sobie życie – dodawał.

Były prezydent miał się dziś spotkać w Centrum Edukacyjnym Instytutu Pamięci Narodowej z dr. hab. Sławomirem Cenckiewiczem. Historyk miał wygłosić referat „Przewodniczący – Noblista – „Bolek” – Prezydent. Kim jest naprawdę Lech Wałęsa?”, jednak zrezygnował z odczytu ze względu na żałobę Lecha Wałęsy po śmieci syna.

"Teczki zrobiła już wolna Polska"

– Udowodniłem na wszelkich papierach, że podrabiano na mnie dokumenty z nazwiskami włącznie. Teraz chwycono się teczek Kiszczaka, przecież dobrze wszyscy wiedzą, że on wydał polecenie, żeby zniszczyć wszelką dokumentację. Wszystko zostało zniszczone, nie było i nie ma teczek, bo nie mogło ich być - mówił były prezydent. - Proszę, szczególnie historyków, prawników, skończcie wreszcie tę parodię. Ani na sekundę nie byłem po tamtej stronie, to nie są moje papiery – zapewniał.

– Teczki zrobiła już wolna Polska, pytanie tylko, kto za tym stoi, kto stoi za teczkami, których nie było, a teraz są. Ci którzy to zrobili awansują – dodawał.

– Toczyłem śmiertelny bój, walczyłem, nie mam pretensji nawet do komunistów i bezpieki, ale mam pretensje do swoich kolegów, bo oni na tych papierach, na pomówieniach robią wszystko, żeby mnie wrobić i zniszczyć – podkreślał były prezydent.

Czytaj też:
Wałęsa chce spotkania z Cenckiewiczem. "Moralisto nie rezygnuj"
Czytaj też:
Wałęsa wraca do gry? Chce wspólnego spotkania z przedstawicielami wszystkich sił opozycji

Źródło: Instytut Pamięci Narodowej
Czytaj także