Jak zaznaczał przewodniczący PO, celem jego partii jest "zatrzymanie państwa PiS, aby dać Polakom nadzieję". – Nie pozwolimy na podłą zmianę – zapowiadał.
Grzegorz Schetyna zapewniał, że Platforma będzie broniła polskich uczniów, a także niezależności samorządu. – Nie pozwolimy na zabór, na ograniczenie polskiej samorządności, nie pozwolimy na to, żeby PiS, nie mogąc wygrać wyborów w regularny, uczciwy sposób eliminował tych, którzy dla niego są wstydem, bo są dobrymi gospodarzami, bo są politykami niezależnymi – niezależnymi od działaczy PiS – podkreślał.
– Widać, że daliśmy radę, jesteśmy w lepszym miejscu, jesteśmy razem. To jest bardzo ważne – przekonywał lider P, zapewniając jednocześnie, że Polacy wierzą, że Po podąża w dobrym kierunku.
facebookCzytaj też:
Schetyna: Młode wilki chcą mi się dorwać do gardła
Czytaj też:
Schetyna: Jeżeli prezes Kaczyński chce wojny o samorząd, jesteśmy gotowi