Badacze z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna w Krakowie nie mają wątpliwości co do tego, że na dokumentach w teczce TW "Bolek" widnieje odręczne pismo byłego prezydenta. Wyniki ekspertyzy grafologicznej pisma Lecha Wałęsy przedstawiono na konferencji prasowej we wtorek. Opinia biegłych liczy 225 stron.
Czytaj też:
Wszystkie podpisy i donosy z teczki TW "Bolek" są autorstwa Lecha Wałęsy
Szef pionu śledczego IPN prokurator Andrzej Pozorski podkreślił, że oprócz odręcznego zobowiązania do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa (z grudnia 1970 r.) Lech Wałęsa podpisał 17 pokwitowań odbioru pieniędzy z lat 1971-1974 oraz 29 doniesień tajnego współpracownika o pseudonimie "Bolek".
Materiały świadczące o współpracy byłego prezydenta z komunistyczną bezpieką podzieliły respondentów, którzy wzięli udział w sondażu SW Research, przeprowadzonym na zlecenie "Rzeczpospolitej”. Za wiarygodne uważa je 32 proc. badanych, natomiast 34 proc. nie wierzy w ich prawdziwość. Co więcej, aż 34 proc. ankietowanych nie ma w tej sprawie zdania.
Czytaj też:
Cenckiewicz: Kłamstwo Wałęsy stało się kłamstwem założycielskim III RP