O programie "Studio Polska" zrobiło sie głośno, kiedy w odcinku poświęcony zjawisku podawania fałszywych informacji, na wstępie, prowadzący i autor programu Maciej Pawlicki, podał nieprawdziwą informację o zatrzymaniu posła Ryszarda P. – lidera partii Nowoczesna. Jak wskazywał, zatrzymanie ma prawdopodobnie związek ze szpiegostwem na rzecz Rosji.
Informacja została w dalszej części programu zdementowana. Jej podanie miało na celu pokazanie problemu będącego głównym tematem wczorajszej rozmowy.
Oburzenie zachowaniem dziennikarza TVP wyraziła posłanka Nowoczesnej – Paulina Henning-Kloska, która zapowiedziała również złożenie w tym tygodniu do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na TVP skargi w związku z podaniem na jej antenie "fake" newsa.
Czytaj też:
Nowoczesna zapowiada skargę na TVP za fałszywego newsa o Petru
Dzisiaj, po godzinie 12, na Twitterze prowadzącego program Macieja Pawlickiego pojawiła się informacja, że został on "odsunięty" od prowadzenia "Studio Polska", a program "znika".
W odpowiedzi na tą informację, lider Nowoczesnej Ryszard Petru przypomniał, że oczekuje na oficjalnych przeprosin od TVP, za manipulowanie informacją na jego temat.
twitter