W konkursie wytypowano trzy zespoły, które przygotują projekt nowego prawa o szkolnictwie wyższym. Są to zespoły Uniwersytetu SWPS, Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz zespół Instytutu Allerhanda. Największe kontrowersje budzi podział kierunków studiów na trzy grupy: regulowane, akademickie i nieregulowane. Studia na kierunkach z tej ostatniej grupy miałby być odpłatne. Ponadto same uczelnie wyższe zostaną podzielone na również trzy grupy. Będą to uczelnie badawcze, badawczo – dydaktyczne oraz zawodowe.
Zapowiadane zmiany wzbudziły wiele obaw w środowisku akademickim.Te największe są spowodowane ponowną wizją odpłatności za studia oraz limitowaniem przyjęć na kierunki wchodzące w skład studiów regulowanych. Będą to m.in. prawo, architektura, czy też medycyna. Istnieje więc ryzyko powstania niedoboru specjalistów w tych dziedzinach. Inną istotną zmianą ma być rezygnacja z ustawowego wymogu habilitacji. Nastroje tonuje jednak sam minister Jarosław Gowin, który we wczorajszym wywiadzie dla Radia Kraków powiedział, że w Polsce konstytucja jest jasna. – Studia są bezpłatne. Tylko w wyjątkowych przypadkach można wprowadzić odpłatność, ale przy zasadzie, że tym towarzyszy fundowanie stypendiów, które wiązałyby się z odpracowaniem tego. Odpłatność za studia w Polsce nie zostanie wprowadzona – dodał.
Zmiany mają wejść w życie na jesienią 2017 r. i ma je poprzedzić Narodowy Kongres Nauki, który odbędzie się we wrześniu tego roku w Krakowie.