– Dzisiaj najgłośniej na temat wycinki drzew krzyczą ci, którzy wtedy, gdy ustawa była przyjmowana w Sejmie, nie pracowali i nie chcieli się zająć procedowaniem, tylko urządzali spektakl na sali sejmowej i zajmowali się jej okupowaniem. Być może, gdyby posłowie opozycji wówczas wnikliwiej pracowali nad tą ustawą, to wnieśliby stosowne poprawki, które pozwoliłyby, żeby w projekcie poselskim dokonać zmiany – mówiła dziś premier. – Po tych kilku tygodniach funkcjonowania tego prawa widać, że poprawki są konieczne – wierzę, że parlament takie zmiany wprowadzi – dodała. Podkreśliła, że nie ma powodu do dymisji ministra Szyszki.
Premier zaznaczała, że ustawa była konstruowana z myślą o dobru obywateli, ponieważ poprzednie prawo doprowadzało do kuriozalnych sytuacji, ale "wydarzenia w Warszawie pokazują, że konieczna jest poprawka tych przepisów, by nie dochodziło do takich zdarzeń, które w ostatnich dniach obserwujemy". – Oczekuję, że ustawa będzie poprawiona na tyle, by zabezpieczyć przed tego typu wydarzeniami w przyszłości – zaznaczała.
Czytaj też:
Wycinka drzew. Szyszko odpowiada Kaczyńskiemu: Wszystko w rękach posłówCzytaj też:
"Bezmyślnie demolują kraj". Posłowie PO ostro krytykują PiS za "lex Szyszko"Czytaj też:
Wideokomentarz Warzechy: Wycinka drzew? Bardzo dobre prawo, ministrze Szyszko!